maciasd napisał:Wiśnia. słabo wyszło. ja się też jąkam jak emil i zaufaj mi,że nie wiem ile razy mówił,że nie przeszkadzają mu takie żarty to kłamał żeby nie było ci przykro. lepiej udawaj że nie słyszysz i broń boże nie dopowiadaj słów i nie przymykaj oczy kiedy kończy wyraz bo to strasznie denerwuje..mam nadzieję,że Twój syn Kuba nie odziedziczy takiego poczucia humoru.
Maćku !
Jeśli kogokolwiek uraziłem, bardzo przepraszam. Nie to miałobyć celem mojego postu. Emil jest moim przyjacielem i przeżyłem już jego wiele wzlotów i upadków, wczasy logopedyczne i takie tam. Element żartu wprowadziłem ze względu na to, że bardzo dobrze go znam i mogę sobie na niektóre rzeczy pozwolić. Przenigdy na forum nie żartowałbym sobie z innych ludzi, których ta lub inna przypadłość dotyczy. Jeśli kogoś uraziłem,jeszcze raz serdecznie przepraszam.
Pozdrawiam.
Wojtek.