Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Parsęta - sprawy różne

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/09 19:34 #50943

  • linfun
  • linfun Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 281
  • Podziękowań: 72
saguSS w tym przypadku jesli ryba juzniezyje to masz racje lepiej sprzedac niz zmarnowac, tez nierozumiem dlaczego trocie i lososie sa zazynane? przyczyna moze byc fakt iz ryby wycisniete recznie psuły by gniazda ryb ktore zrobily to naturalnie, mimo wszystko wolalbym widziec gniazdo na gniezdzie niz jedno gniazdo na 5km rzeki.

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/09 19:35 #50944

  • witek ziemkowski
  • witek ziemkowski Avatar
saguSS napisał:
,,Chciałbym tylko dowiedzieć się w końcu dlaczego pstrągi można sztucznie rozmnażać bez konieczności ich zabijania a troci i łososi już nie.. "
Okazuje się że jednak można przeprowadzić sztuczne tarło troci bez konieczności jej zabijania, co prawda nie na taką skalę jak na Parsęcie ale jednak, odsyłam do strony ZO PZW Słupsk wiadomość z dnia 2010-11-26 ,,Sztuczne tarło troci na żywych rybach". Pozdrawiam.

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/09 19:43 #50946

  • saguSS
  • saguSS Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 476
  • Podziękowań: 209
No widocznie jeśli się chce to można. Mam nadzieję, że w przyszłości zmieni się to również w ośrodku zarybieniowym w Białogardzie, a ryby odławiane na Wieprzy i Parsęcie będą wracały po wszystkich zabiegach do wody w dobrej kondycji.
PS. Chciałbym aby doszło do tego, że Wieprza i Grabowa zostaną przejęte przez PZW Słupsk, podobno istnieją takie plany.
"Brali to w grudniu i listopadzie..." ;)

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/09 20:16 #50950

  • Bielas
  • Bielas Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • pożeracz pstrągów
  • Posty: 633
  • Podziękowań: 24
Śmiać mi się chce ,a za razem można się wkurwić jak słyszę że takie rzeczy dzieją się zgodnie z prawem!!!:angry:
Bo oczywiście jest to zgodne z prawem jeżeli "jakieś urzędasy" wydały pozwolenie!!!:angry:
Wiele różnych spraw dzieje się zgodnie z prawem-ale ile jest po prosto nie mądrych ,a wręcz głupich!!!:angry:
Wolek wiem że jesteś "rasowym" wędkarzem i pewnie całym sobą jesteś zaangażowany w ochronę ryb na Parsęcie-ale czy uważasz że odłowy na tej rzece są tak dobrze przeprowadzane i zgodnie z Twoimi oczekiwaniami jako wędkarza?
Ostatnio zmieniany: 2010/12/09 21:32 przez Bielas.

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/09 20:59 #50956

  • witek ziemkowski
  • witek ziemkowski Avatar
Uważam kolego Bielas, że swoje żale kierujesz pod niewłaściwym adresem, poskarż się zarządowi okręgu koszalińskiego i jego Prezesowi. Dwóch ostatnich zdań Twojego postu dotyczących kolegi Wołka nie mogę jednak pominąć milczeniem, gdyż zwyczajnie uważam je za niegodne i zupełnie obce mojemu sposobowi postrzegania ludzi.Pozdrawiam i dziękuję za ich usunięcie.
Ostatnio zmieniany: 2010/12/09 23:43 przez witek ziemkowski.

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/09 21:03 #50957

  • saguSS
  • saguSS Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 476
  • Podziękowań: 209
A czy ktoś orientuje się kiedy zostały uchwalone procedury przeprowadzania sztucznego tarła troci, kto to badał i kto zarządził taki właśnie a nie inny sposób rozmnażania troci i łososi?
Bo skoro są techniczne możliwości dokonania sztucznego tarła bez konieczności zabijania tarlaków, to może pora poprowadzić od nowa wszystkie procedury dotyczące rozmnażania troci?
Wtedy "wilk syty i owca cała" czyli sztuczne tarło zostanie dokonane - rybacy nie będą krzyczeć, że im się nie zarybia, a my nie będziemy narzekać, że zabija się niepotrzebnie setki jak nie tysiące ryb, które mogą ocaleć. Wystarczy tylko zmienić proces rozmnażania, dostosować odpowiednio ośrodki zarybieniowe do nowych procedur, nauczyć odpowiednio pracowników takich ośrodków i wtedy ten, przynajmniej ten problem będzie rozwiązany. Krócej mówiąc należy unowocześnić cały ten skomplikowany proces.
"Brali to w grudniu i listopadzie..." ;)
Ostatnio zmieniany: 2010/12/09 21:06 przez saguSS.

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/09 21:12 #50959

  • Bielas
  • Bielas Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • pożeracz pstrągów
  • Posty: 633
  • Podziękowań: 24
Nie mam nic do Wolka-ma taką pracę i wykonuje ją zgodnie z prawem i nakazami przełożonych!:blush:
Denerwuje mnie tylko to że te odłowy na Parsęcie trwają tak długo i że ryby są zabijane.A przecież jak piszą inni można inaczej?
Sztuczne tarło też jest potrzebne.ale czy trzeba odławiać i zabijać tyle ryb?
Do Wolka skierowałem tylko pytanie-czy uważa że wszystko jest tak jak powinno być z tymi odłowami?

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/09 21:23 #50960

  • witek ziemkowski
  • witek ziemkowski Avatar
Oczywiście to nie moja sprawa, ale powiem Ci, że gdyby do mnie ktoś skierował pytania w takiej formie, to pewnie od raz bym je zignorował. Ale to tylko moje prywatne zdanie.Pozdrawiam.

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/09 21:34 #50961

  • piotr
  • piotr Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 859
  • Podziękowań: 113
oczywiste jest że chodzi tylko i wyłącznie o kasę. Troci jest coraz mniej i nie dziwi mnie to jeżeli co rok jest odławiana. Ryby nie ma bo odławia ją przede wszystkim PZW i rybacy i robią to tylko i wyłącznie dla pieniędzy. Szkoda tylko że wciąga się w to nieświadomych tego wędkarzy i przekonuje że jest inaczej. Starzy wędkarze wiedza jak było ze 30 lat temu... ryba była i było jej bardzo dużo. Rzek nikt nie pilnował a kłusowali prawie wszyscy miejscowi. Rybacy też odławiali. Od momentu kiedy PZW zaczęło odławianie i zarybianie to populacja troci zaczęła się kurczyć i jest już na wymarciu.
To taka moja refleksja. Nie potrzeba filozofii żeby to zauważyć.

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/09 21:55 #50966

  • witek ziemkowski
  • witek ziemkowski Avatar
Pisałem o tym dzisiaj w wątku dotyczącym odłowu ryb na Parsęcie chętnie powtórzę wszystkim moją radę do której ja zamierzam się od przyszłego roku zastosować. Jeżeli uważacie że okręg koszaliński kpi sobie z Was w żywe oczy, lub mówiąc kolokwialnie jesteście przeświadczeni o tym, że Was olewają to przestańcie ich finansować i nie opłacajcie składek za wędkowanie na wody górskie w okręgu koszalińskim, oczywiście rezygnując z wędkowania tamże. Powinno Wam wszystkim przyjść to o tyle łatwo,że rzeka Parsęta osiągnęła, że się tak wyrażę, dno absolutne i niestety jeszcze przez długie lata będzie po nim pełzała niczym ochotka (gwoli sprawiedliwości muszę dodać, iż jest to stan typowy dla większości naszych rzek trociowych). Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 2010/12/09 22:01 przez witek ziemkowski.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.120 seconds