Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Parsęta - sprawy różne

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/12 18:08 #51271

  • wolek
  • wolek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 433
  • Podziękowań: 52
Panie Zbszku, to co Pan napisał, to "święta" prawda i tylko"chory" nie przyzna Panu racji:silly: .
Natomiast ponawiam "za Wieśkiem" pytanie: jak "chcecie"zrobić u siebie smolta na ośrodku i za czyją zgodą???
Co na to "komisja łososiowa"...:woohoo:
Andrzej

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/12 19:28 #51280

Jest aneks do operatu zatwierdzony przez RZGW i z tego co wiem komisja do tego nic nie ma.
Pozdrawiam Zbyszek

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/12 19:41 #51281

  • garnela
  • garnela Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 622
  • Podziękowań: 1102
Andrzej, przepraszam że się wtrącam, ale wydaje się mi że mieszamy dwa systemy, tzw komisja łososiowa zajmuje sie zarybianiem obszarów morskich, natomiast PZW jako użytkownik rybacki i Stowarzyszenie wędkarskie zajmuje się zarybieniem obwodów rybackich w tym wypadku rzeki. Określony w operacie rodzaj gatunkowy i ilościowy zarybień jest weryfikowany przez RZGW, a nie przez tzw. komisję łososiową która zarybia obszary morskie, a nie rzeki.
Jeżeli operat określa np. Słupi na 20.000szt smolta, 100.000 szt wylęgu i 50.000 szt narybku letniego troci to musiał być zaopiniowany przez uprawnioną jednostkę i RZGW będzie sprawdzać czy został wykonany i czy posiada odpowiednie dokumenty np. weterynaryjne.
Natomiast tzw komisja łososiowa niech sobie dzieli budżetowe pieniądze rozdzielając pomiędzy hodowców w Polsce limity produkcyjne smolta i niech ona odpowiada za jakość tych jakże nędznie wyglądających rybek, smolty te są często przetrzymane w stawach zbyt długo i nie chcą spływać do morza, o jakości tego materiału zarybieniowego niech świadczą ubytki w płetwach piersiowych.
Niech Stowarzyszenia Wędkarskie produkują dobry materiał zarybieniowy dla siebie, a maszynką do redystrybucji środków budżetowych niech zajmuje się tzw. "komisja łososiowa".
pozdrawiam

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/12 20:07 #51286

  • wolek
  • wolek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 433
  • Podziękowań: 52
Artur oczywiście masz rację B)
Komisja określa , kto i ile wyhoduje smolta ( sami hodowcy prywatni ), i tak jak napisałeś zajmuje się zarybieniami - niestety dla rybaków, więc za to płaci...
W naszym zezwoleniu na Parsętę jest określona ilość ikry z przeznaczeniem na smolta, za kóre właśnie płaci z budżetu.
... tzn. czy Okręg Słupski nie pobiera ikry na ten cel - dlatego właśnie zadałem, to pytanie ...:silly:

Andrzej

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/12 20:39 #51289

Tak pobieramy ikrę dla hodowców, mamy to zapisane w umowie i musimy się z niej wywiązać, ale nie kumam co ma to wspólnego z pozwoleniem i czyją zgodą na produkcję na własne potrzeby wynikające z operatu?
Pozdrawiam Zbyszek

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/12 20:57 #51295

  • garnela
  • garnela Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 622
  • Podziękowań: 1102
Okręg Słupski pobiera ikrę na potrzeby własnych zarybień i na potrzeby zarybień obszarów morskich, w tej materii nic się nie zmieniło.
pozdr

-+ Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/12 21:12 #51297

  • zdariusz
  • zdariusz Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1113
  • Podziękowań: 291
No Panowie, w końcu jakaś konstruktywna wymiana myśli. Oby tak dalej. Dla dobra ryb".Na tym forum naprawdę potrzeba rzetelnych informacji.
Ptaszek na drucie siedzi czy kuca?
Ostatnio zmieniany: 2010/12/12 21:14 przez zdariusz.

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/13 10:01 #51311

  • piotr
  • piotr Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 859
  • Podziękowań: 113
Tak czy owak to wybieranie mniejszego zła. odłowy i sztuczne tarło na żywej rybie to duży krok do przodu, ale nie o to chodzi tak do końca. Celem powinno być naturalne tarło ryby w rzece. Zastanawiam się, czy ktoś myślał kiedyś nad tym, czy nie lepiej by było uchronić te odławiane ryby przed kłusolami zamiast je odławiać? Czy takie tarło naturalne nie przyniosłoby lepszych efektów? No, że kasy nie da, to wiem, nie musicie mi mówić, ale czy nie więcej rybek by pływało w rzece? Być może ktoś już zrobił taki eksperyment, ciekawe jakie efekty takiego tarła by były. Być może się dowiemy, czy nie lepiej zostawić naturę w spokoju i nie odławiać tarlaków, bo prawie taki eksperyment mamy na Drwęcy... PZW już się nie zajmuje tą rzeką, tylko że też nikt nie pilnuje jej poza natuą ( wysoka woda) Zobaczymy czy coś się zmieni.

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/13 10:28 #51313

  • Synek
  • Synek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 431
  • Podziękowań: 525
Kolego ogarnij się trochę...To już Twój kolejny post w którym pokazujesz, że jesteś w tych sprawach dyletantem, a do powiedzenia masz zawsze dużo...Dla Twojej informacji istnieje pewien dokument który nazywa sie operat rybacki a zawarte w nim zobowiązania trzeba wykonać, skąd ma brać użytkownik materiał zarybieniowy troci żeby go wypełnić, kupić w biedronce? Gdy użytkownik rybacki nie wypełni zobowiązań zawartych w operacie- jest to podstawa do odebrania mu obwodu i ogłoszenia nowego konkursu...O tych wszystkich sprawach decyduje Prawo

Odp:Parsęta - sprawy różne 2010/12/13 10:53 #51317

  • miko
  • miko Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 574
  • Podziękowań: 948
Synek napisał:
Gdy użytkownik rybacki nie wypełni zobowiązań zawartych w operacie- jest to podstawa do odebrania mu obwodu i ogłoszenia nowego konkursu...

Czego przykład mamy właśnie na Drwęcy, która jest rzeką niczyją i chyba tylko lokalni kłusole mogą się z tego cieszyć.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.094 seconds