Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: PZW w Sejmie

Odp: PZW w Sejmie 2013/02/03 11:17 #102335

  • Artur Furdyna
  • Artur Furdyna Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1378
  • Podziękowań: 575
Kolejna kwestia to sprawa SSR. Z całym szacunkiem, ale z niektórych wypowiedzi wnoszę dużą wiedzę teoretyczną, ale mało praktyki.
Prawda jest taka, że wyłączając takie rejony jak Pomorze, znaczna część "strażników" jest delikatnie mówiąc mało skuteczna, a jedyną motywacją jest bezpłatne zezwolenie na wędkowanie na wodach okręgu....
Kolejny problem, to kwestia możliwości samodzielnego działania.
Z całym szacunkiem Panie Jerzy, ale współpraca z PSR to w większości przypadków fikcja. Poza kilkoma regionami służba ta jest mało efektywna. SSR, tu zgadzam się z kolegami, że w naszym regionie jest inaczej, nie przejawia chęci realnego ograniczenia kłusownictwa, podobnie zresztą jak PSR.
Stąd wniosek o likwidację SSR w dotychczasowej formie i stworzenie skutecznej służby z odpowiednimi kompetencjami, gdzie komendanci z odpowiednimi kompetencjami, weryfikowani corocznym egzaminem, pracowali by w systemie powiatowym. Zasięg powiatowy, z możliwością zawierania porozumień z sąsiednimi powiatami,w uzasadnionych przypadkach, to maksymalny zasięg skutecznej reakcji. Identyczna powinna być organizacja PSR, jeśli ta służba w ogóle ma mieć sens bytu.
Dodatkowo wniesiemy o doposażenie w identyczne kompetencje wszystkie służby, jak SG, SL i SM.
Dzisiejsza formuła zakłamuje realne efekty pracy PSR......spijają miód z pracy innych w wielu przypadkach......
Ostatnio zmieniany: 2013/02/03 11:26 przez Artur Furdyna.

Odp: PZW w Sejmie 2013/02/03 12:31 #102358

  • zdariusz
  • zdariusz Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1113
  • Podziękowań: 291
Koszalińska PSR, bodajże w 1998r mała limit paliwa 40l na miesiąc :woohoo:
a jeździli Jeepem Grand Cherokee, który łoił chyba 14l/100km. Co oni mieli pilnować? Ano wody prywatnej firmy PGR Mielno.
Ptaszek na drucie siedzi czy kuca?
Za tę wiadomość podziękował(a): Ryś

Odp: PZW w Sejmie 2013/02/03 12:50 #102363

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
No 14 w terenie to może i to być mało ;)

Co do SSR to proponuję jednak zostawić jako wsparcie, bo przy powołaniu PSR powiatowej może się okazać, że i tak nie ma komu chronić ryb, a strażnicy jak to mają w zwyczaju pieniądze podatnika wyjeżdżają na prywatnych łowiskach (nie PZW).

Moja propozycja - powołać komórkę PSR powiatowej to dobry pomysł, ale nadać większe kompetencje SSR (możliwość wystawiania mandatu, użycia środków przymusu bezpośredniego przynajmniej dla kilku liderów SSR w powiecie) oraz wprowadzić rekompensatę za zrealizowane akcje, żeby ludzie poświęcający swój czas otrzymywali w zamian skromne wynagrodzenie. Nieodzowne wydaje się też być przeprowadzenie kursów dla liderów o których wspomniałem, obowiązkowo odświeżanych powiedzmy raz na dwa lata.
Taki model, czyli kilku strażników PSR przy powiecie, kilku liderów SSR z możliwością wystawiania "kwitów" i użycia środków przymusu do tego reszta obecnych członków SSR z perspektywą częściowej rekompensaty za odbyte akcje, to myślę, że całościowo mogłoby zatrybić.
Jeśli chodzi o likwidację SSR - jestem na "NIE", bo przynajmniej jako SSR mamy ochronę funkcjonariusza publicznego, a boję się sytuacji gdy pilnując tarlisk kłusol będzie mógł przyjść, napluć w oczy, wybić zęba i będzie trzeba zakładać mu sprawę s powództwa cywilnego....
Osobiście miałem raz sprawę w sądzie z tytułu zlekceważenia funkcjonariusza publicznego. Było na poważnie i temu lekceważącemu na prawdę nie było do śmiechu, bo zalał się autentycznymi łzami przed obliczem temidy.

Odp: PZW w Sejmie 2013/02/03 13:55 #102370

  • the_animal
  • the_animal Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 135
  • Podziękowań: 23
A ja bym nie chciał aby mnie kontrolował do tego stopnia ( mandaty, środki przymusu i kto tam wie co jeszcze ) Strażnik SSR. Który na ogół jest kiepsko przeszkolony , za nic nie odpowiada i zdarza się , ze jest tez "nawiedzony" - świadomie to napisałem.
Wolał bym aby słuzba PSR była scentralizowana, mundurowa - nie urzędnicza, i mająca środki na działalność - nie tak jak do tej pory z tendencją spadkową.
Urzędnicza - mam tu na myśli pracująca 40 godz w tygodniu - nie mogąca podjąć pracy wcześniej niż po 11 godz od zakończenia poprzedniej , nie mogąca pracowac dłużej niż 12 godz ciągiem.
No i rzecz najważniejsza. PSR została stworzona paręnaście lat temu. W większości pracują dalej ci sami strażnicy co oznacza, że ich wiek wacha się w tej chwili pomiędzy 40+ a 65 rokiem życia. Niedługo Strażnicy będa biegali nad wodą z balkonikami w dłoni i żeby wyciągnąc broń będą musieli stanąć :silly: .
Nie wspomnę o takich aspektach , jak wejście na łódkę , użycie siły , lub nawet zapięcie niebezpiecznej osoby. Straż nam się starzeje Panowie - nie ma ulg mundurowych, słabo zarabia, i co raz mniej może ze względu na co raz to większe cięcia w Urzędach ...

Odp: PZW w Sejmie 2013/02/03 14:01 #102371

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Dlatego pisałem o przeszkolonych strażnikach, którzy odpowiadaliby za to co robią, dobieranych nie na oko, ale z kwalifikacji.

Odp: PZW w Sejmie 2013/02/03 17:08 #102392

  • lorenc
  • lorenc Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • Posty: 616
  • Podziękowań: 375
Igo napisał:
Cezar napisał:
Troszeczkę zboczę z tematu ale pod poniższym adresem www.1479.pzw.org.pl/ znajdziecie rozwiązania naszych zachodnich sąsiadów (jest na ten temat również artykuł w lutowym WŚ)
Podoba mi się ich podejście do wędkarstwa.

Troche łowiłem w Niemczech i mi równiez bardzo odpowiada ich model wędkarstwa z grubsza opisany w/w linku.
Nasi nawiedzeni,ortodoksyjni Nokillowcy nie mają tam czego szukać ze swoimi chorymi pomysłami.
Uważam ,ze dobre ,sprawdzone wzorce niemieckie nalezy przenieśc na nasz grunt.Wszak ten naród zawsze słynął z pragmatyzmu .
Bardzo by mnie ucieszyło nieogladanie wiecej nad wodą zapijaczonych "sportowców" z wedką w ręku ani dumnych,usmiechniętych gęb róznych snobów -nokillowców fotografujacych z półzywą snąca rybą..
Wędkarstwo jest świadomym zadawaniem cierpienia dla własnej przyjemności.
Nie jestem zakłamanym Hipokrytą,dlatego nie uznaję "złów i wypuść"
Za tę wiadomość podziękował(a): Igo

Odp: PZW w Sejmie 2013/02/03 17:25 #102394

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
bardzo mi się ten model podoba i bardzo byłbym zadowolony z takiego własnie niemieckiego...
Spytaj tylko całej reszty tych których uważasz za normalnych a nie nawiedzonych (bo oni w modelu niemieckim nie będa musieli wypuszczać by mieć co łowić) czy im podobało sie będzie, jak będa mieli do dyspozycji krótki odcinek rzeki należacy do ich klubu, zero porozumień i masę innych ograniczeń które tam występują. Czy będzie im się chciało pracować na rzecz swojego klubu i inne wszystkie rzeczy o których tam jest napisane...
Wtedy możemy porozmawiać o tym co sie w polsce przyjmie...
Ja narazie widzę głeboka komunę gdzie każdy chce za grosze i wszystko "bo mu się nalezy"...
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp: PZW w Sejmie 2013/02/03 17:42 #102399

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Na temat łowienia w niemczech jest artykuł w lutowym WŚ "Wędkowanie u sąsiadów".

No cóż, zacząć należy od tego, że żeby móc gdziekolwiek łowić trzeba się w ogóle dostać do klubu, co nie jest łatwe. A potem trzeba płacić, pracować no i można łowić.

Na prawdę polecam, a Tobie lorenc, życzę oprócz lektury tego artykułu, żebyś nie zakrzywiał rzeczywistości na potrzebę uzasadnienia swoich wydumanych teorii.

Odp: PZW w Sejmie 2013/02/03 18:14 #102408

  • lorenc
  • lorenc Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • Posty: 616
  • Podziękowań: 375
Lowiąc w Niemczech nie wykupowałem ani nie prosilem o członkowsko w jakims klubie czy zwiazku!
Licencje kupowałem w magistracie.Honorowano moja polska karte wedkarska.
Za ok.120 zł miałem bez porownania wiecej wody niż w moim Okregu gdzie karta kosztuje mnie ponad 220 zł..
Acha!
Zadnych godzin spolecznych nie wykonywałem ani nie placilem za to pieniedzy.
Takie są suche fakty!

Nadal uwazam,ze model wedkarstwa z niemiec zachodnich jest bardzo rozsadnie pomyslany.Zadnego chorego teroryzmu nokillowego ,ryby wymiarowe sie zabiera a nie wpuszcza z powrotem do wody,nie ma zawodów wedkarskich.
Gdyby podobne zasady były u nas -ale ze wszystkimi tego konsekwencjami ,czyli bardzo surowe kary za klusownictwo,wysokie kary za dreczenie ryb,niemiałbym nic przeciw powstawaniu róznych malych klubów ,ktore byłyby dzierzawcami zbiorników wodnych.
Wtedy bardzo chetnie poswiecilbym kazda wolna chwile aby społecznie pracować .
Ale teraz kiedy mamy PZW z kilkuset pierdzacymi w stołki "działaczami" na naszym garnuszku -nie mam najmniejszego zamiaru legitymizowac tą patologie czy uwazac ,ze nie istnieje i byc jeszcze w dodatku entuzjasta coraz to nowych odcinkow specjalnych za ekstra kase ,ktora i tak pózniej zostanie w wiekszości przeżarta przez biurokracje PZw-iu.
Wędkarstwo jest świadomym zadawaniem cierpienia dla własnej przyjemności.
Nie jestem zakłamanym Hipokrytą,dlatego nie uznaję "złów i wypuść"

Odp: PZW w Sejmie 2013/02/03 18:37 #102412

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
to przekonaj jeszcze RZGW niech przekaże bezpłatnie wszystkie wolne wody samorządom, przekonaj samorządy żeby ta wodę zarybiały i pilnowały, przekonaj polskie społeczeństwo że to co w wodzie to nie jest "niczyje czyli moje".
Jak ci sie to uda to wtedy porozmawiamy o "modelu niemieckim".
Tam byle łajza nie pójdzie złowić rybki na sprzedanie za flaszkę. Niemiec sam Cię spyta czy masz zezwolenie a nie odwróci się plecami nawet jak będziesz prądem jechał.
Zmień prawo, mentalność urzędniczą i społeczną a wtedy będziemy mieli drugi zachód...
Marian Stępniewski
MuChOśWiR
Za tę wiadomość podziękował(a): fishunter
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.088 seconds