Nigdzie nie przyszedłem. Obrażam Własną Nację, czy obrażam?
Nie bądźmy małostkowi, skądś to powiedzenie się wzięło i tu mamy przykład jednego z powodów
Chodzi o podejście do spraw wspólnych i trudnych bez zewnętrznego zagrożenia.
Jeżeli czujesz się obrażony, przepraszam. Ja czuję się polaczkiem, bo w takiej społeczności funkcjonuję i się na to zgadzam, jeszcze.
Wiadomość z ostatniej chwili: B.D. 50 +, 1 wędkarz, 4 dni, 40 kropków w tym ten Wieniec.
Przed chwilą zakończone zarybianie, zdecydowanie podwymiarkiem, uaktywniona wzmożona kontrola wędkujących.
Zapraszam.
Natomiast jeżeli interesuje Cię coś poza biciem narodowej piany, zapraszam na pw. Dziś startuję z ustaleniami dotyczącymi z góry przegranej inicjatywy, w dalekich zamiarach ogólnopolskiej. A nóż?
Zawsze do przodu, choćby jedną cegłę do muru.