Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ale RZEŹNIA !!!!

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/19 15:09 #81247

  • thymalus
  • thymalus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 395
  • Podziękowań: 55
Ktoś był zainteresowany odpowiedzią dla pani poseł. Oto ona:
Odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi - z upoważnienia ministra -

na interpelację nr 14270

w sprawie naruszania przepisów ustawy o ochronie zwierząt podczas połowów ryb metodą złap i wypuść

Panie Marszałku! Na podstawie art. 193 ust. 2 regulaminu Sejmu przedkładam Panu Marszałkowi odpowiedź na interpelację pani poseł Barbary Bartuś w sprawie połowu ryb metodą złap i wypuść w odniesieniu do przepisów ustawy o ochronie zwierząt, przekazaną przy piśmie z dnia 10 lutego br., znak SPS-023-14270/10.

Uprzejmie informuję, że w mojej ocenie żadnego ze sposobów pozyskiwania ryb regulowanego ustawą z dnia 18 kwietnia 1985 r. o rybactwie śródlądowym (Dz. U. 2009 r. Nr 189, poz. 1471), jak również ustawą z dnia 19 lutego o rybołówstwie (Dz. U. z 2004 r. Nr 62, poz. 574, z późn. zm.), a więc przepisami szczególnymi, nie można uznać za sprzeczne z przepisami ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (Dz. U. 1997 Nr 111, poz. 724). Potwierdzenia tego poglądu należy doszukiwać się m.in. w art. 6. ust. 2. ustawy o ochronie zwierząt, wskazującym na pewne odstępstwa względem ogólnych norm ww. ustawy. Jednocześnie należy zauważyć, że obowiązujące w tym zakresie przepisy rybackie w pełni zapewniają konieczność przestrzegania zasad humanitarnego traktowania zwierząt. Podkreślenia wymaga również fakt, iż w zakresie połowów sportowo-rekreacyjnych przepisy te są zgodne lub wręcz wynikają z prawa Unii Europejskiej.

Odnosząc się stricte do przepisów prawa rybackiego funkcjonującego na wodach śródlądowych, pragnę poinformować, że obowiązek wypuszczania ryb pozyskanych w sposób przypadkowy, z naruszeniem zakazów ustanowionych w art. 8, ust. 1 pkt 1-3 ustawy o rybactwie śródlądowym, uzupełnia się z międzynarodowymi oraz krajowymi przepisami o ochronie przyrody. Niemniej chciałbym podkreślić, że czynność wypuszczania złowionych ryb ma charakter obligatoryjny tylko dla wskazanych w art. 8 ustawy o rybactwie śródlądowym przypadków. W moim przekonaniu jakiekolwiek wykorzystywanie tego nakazu celem uprawiania amatorskiego połowu ryb w sposób świadomie naruszający przepisy ustawy jest jego nadinterpretacją. Zakaz połowu ryb w okresie ochronnym dotyczy bowiem już samego faktu dokonywania połowu w określonych okolicznościach lub w określony sposób, bez względu na jego rezultat, a fakt wypuszczenia złowionych nielegalnie ryb nie usprawiedliwia ich celowego połowu. W związku z powyższym czynność ta podlega karze, zgodnie z art. 27 ustawy o rybactwie śródlądowym.

Jednocześnie chciałbym podkreślić, że w resorcie znane są trudności wiążące się z respektowaniem ustanowionego zakazu połowu ryb. Poza bowiem przypadkowym pozyskaniem przez łowiącego ryb w sposób niedozwolony przepisami ustawy napotyka się również celowe nastawienie się wędkujących na taki właśnie połów. Stąd tak ważną rolę w edukacji, kształtowaniu i szerzeniu przyjaznych dla środowiska postaw łowiących odgrywają społeczne organizacje zrzeszające sympatyków połowów wędkarskich. Chciałbym jednak podkreślić, że za przestrzeganie przepisów ustawy o rybactwie śródlądowym oraz wydanych na jej podstawie aktów wykonawczych odpowiada profesjonalna służba Państwowa Straż Rybacka. Dysponując specjalistycznym wyposażeniem i zatrudniając w swych jednostkach osoby o wysokich kwalifikacjach i wiedzy z zakresu biologii oraz ochrony ryb, służba ta realizuje zadania z obszaru zwalczania kłusownictwa i nielegalnych połowów, działając we współpracy z rzeszą społeczników zorganizowanych w ramach Społecznej Straży Rybackiej, a także z innymi służbami kontrolnymi.

Ponadto pragnę dodać, że w znaczący sposób o presji wędkarskiej, jakiej poddawana jest populacja ichtiofauny w danych wodach, decyduje zgodnie z art. 6 ustawy o rybactwie śródlądowym uprawniony do rybactwa, który zobowiązany jest do prowadzenia racjonalnej gospodarki rybackiej, na podstawie pozytywnie zaopiniowanego operatu rybackiego, w ramach którego planuje się także zasady dostępu wędkarzy do wód obwodu rybackiego. W związku z powyższym uprawniony do rybactwa posiada możliwość ustanowienia dodatkowych regulacji dotyczących amatorskiego połowu ryb na jego wodach i może wymagać respektowania ich stosowania przez wędkujących. Przygotowana przez resort zmiana przepisów obecnie obowiązującej ustawy o rybactwie śródlądowym uściśla art. 7 ust. 2, określając wprost możliwości regulacji przez uprawnionego do rybactwa amatorskiego połowu ryb, w tym również w zakresie stosowanych technik połowu.

Jak stanowi art. 7 ustawy o rybactwie śródlądowym, amatorski połów ryb może uprawiać osoba posiadająca kartę wędkarską, dokument uprawniający do takiego połowu, która wydawana jest po uprzednim zdaniu egzaminu ze znajomości zagadnień ustawy o rybactwie śródlądowym oraz wydanych na jej podstawie aktów wykonawczych. Pragnąc podnieść znaczenie egzaminu w procesie zdobywania uprawnień do amatorskiego połowu ryb i poprzez to podkreślić konieczność znajomości oraz przestrzegania zasad etyki, a także humanitarnego traktowania poławianych ryb przez wędkujących, przygotowane zmiany przepisów obecnej ustawy o rybactwie śródlądowym podnoszą wymagania dotyczące kwalifikacji posiadanych przez członków komisji egzaminacyjnej.

Jakkolwiek aktualne regulacje z obszaru rybactwa zapewniają obowiązek przestrzegania przepisów ustawy o ochronie zwierząt, przyszła nowelizacja ustawy o rybactwie śródlądowym pozwoli na wzmocnienie konieczności ich respektowania, w tym etycznego traktowania ryb pozyskiwanych podczas połowów amatorskich.

Sekretarz stanu

Kazimierz Plocke

Warszawa, dnia 12 marca 2010 r.

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/19 15:10 #81248

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
prezes napisał:
Jeżeli ktoś potrafi wykazać , że ja będąc nad jakąś rzeką powiedzmy pięć dni w roku i zabierając dwie ryby wyrządziłem większe szkody od wędkarza wypuszczającego ryby , który spędza nad tą wodą kilka dni każdego tygodnia - będę pełen podziwu.
Prezes.
Widzisz Tadziu to jest tak jak z "małą szkodliwościa społeczną czynu"
Przypadek jednostkowy wielkiej szkody nie wyrządza, ale juz jego nagminnośc tak i o to w tym wszystkim właśnie chodzi.
Ja ryby wypuszczam i powiem Ci dlaczego.
Wypuszczam na "swoich" wodach bo pogłowie jest tragicznie niskie (niestety dzięki tym którzy walą wszystko zgodnie z regulaminem)
Wypuszczam na wodach gdzie bywam gościnnie bo raz że nie znam stanu pogłowia tamtejszych ryb a dwa to nawet jesli sobie połowię to nie mam pewności czy nie trafiłem na dzień czy okres dnia kiedy ryby naprawdę dobrze zerują i "zaliczyłem" prawie wszystkie osobniki na danym odcinku.

A odnosnie Twojego wczesniejszego pytania odnośnie rozmowy bez wyzwisk to popatrz która strona uzywa inwektyw...

Zauważ też że Ci nokilowi onaniści, oszołomy, debile (to takie z najdelikatniejszych okresleń) najczęsciej apelują jedynie o rozsądek i umiar, a nie bezmyslne zgodne z regulaminem tłuczenie wszystkiego co się uda złowić.
Z tego zresztą co zauwazyłem to za wypuszczaniem ryb opowiadają się głównie ci którzy z konkretnym rzekami czują się w jakiś sposób związani, którzy traktuję je z szacunkiem i z takim szacunkiem podchodzą do ryb które w nich zyją.

Przeciwnicy to w wiekszości tacy "Jasiowie wędrowniczkowie" łowiący gdzie się tylko da (czyli tam gdzie aktualnie jeszcze coś jest do złowienia), a jak ryb zaczyna brakować przenoszący się na inne zasobniejsze łowisko.
Taki człowiek nawet nie zauwazy ze przyczynił sie do upadku rzeki bo juz łowi gdzie indziej.
Będzie tylko narzekał że za drogo i za małe zarybienia...


PS Thymallus napisz pani poseł że "łapie to sie pchły" a ryby się łowi i zgodnie z tym jej interpelacja jest bezzasadna ;-)
Marian Stępniewski
MuChOśWiR
Ostatnio zmieniany: 2012/01/19 15:11 przez venom.

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/19 15:25 #81249

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
Venom!
W tym co napisałeś jest sporo racji i rozumiem takie widzenie spraw. Trzeba jednak zrozumieć ,że obie strony tego konfliktu mają swoje racje i żeby było weselej obie strony starają się je udowodnić.
Światek wędkarski jest jeden i nie ma innego wyboru jak dogadanie się.
Podobnie jest z podejściem do sportu wędkarskiego.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 2012/01/19 15:28 przez prezes.

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/19 15:42 #81250

  • thymalus
  • thymalus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 395
  • Podziękowań: 55
Jakże bliskie mi są Venom Twoje poglądy. Jak sam trafnie zauważyłeś zwolennikami no kill są ludzie związani z jakimiś rzekami. Oni doskonale wiedzą jak wiele trzeba wysiłku, ile pracy, pieniędzy aby doprowadzić jakieś łowisko do jako takiego poziomu. I widzą też doskonale jak niewiele trzeba aby ich mozolna praca obróciła się za przeproszeniem w g...no i to w przenośni jak i dosłownie. Bo w to właśnie zamieniają się pstrągi i lipienie, które oni z takim wysiłkiem chronili. I nie dziwię się, że krew ich zalewa bo odbywa się to niestety w majestacie prawa. Do skasowania rzeki wystarczy sezon...
Nie liczyłbym też na ów zdrowy rozsądek. Podam może nieco inny przykład. Od około 40 lat moja teściowa prowadziła skup grzybów. Moje obserwacje są nieco krótsze. Jedna osoba potrafiła przynieść średnio 10 kg kurki. W tych samych lasach w ciągu 15 lat moich obserwacji w rewelacyjny dzień przynoszą około 3 kg. Powód? Pieniądze... Znajdzie debil jedną kurkę i rozwala 5 metrów kwadratowych ściółki żeby wygrzebać maleństwa. Grzybnia jest niszczona, wysycha i efekty są widoczne.

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/19 15:44 #81251

  • farti
  • farti Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 412
  • Podziękowań: 71
venom napisał:
A odnosnie Twojego wczesniejszego pytania odnośnie rozmowy bez wyzwisk to popatrz która strona uzywa inwektyw...

Zauważ też że Ci nokilowi onaniści, oszołomy, debile (to takie z najdelikatniejszych okresleń)
No proszę Cię nie bądź śmieszny , albo zacznij wreszcie czytać.Od żadnej grupy wędkarzy nie wypłynęło więcej chamstwa i wyzwisk jak od aktywistów no kill-owych. Pokory trochę więcej .

najczęsciej apelują jedynie o rozsądek i umiar, a nie bezmyslne zgodne z regulaminem tłuczenie wszystkiego co się uda złowić.
:laugh: :laugh: :laugh:
Koniecznie zacznij czytać forum . Samo wypowiadanie się podkreśla jak bardzo jesteś oderwany od rzeczywistości.
łowię i żrę :laugh:

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/19 15:52 #81253

  • thymalus
  • thymalus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 395
  • Podziękowań: 55
Farti ale tak bez emocji i złośliwości odpowiedz dlaczego jesteś przeciwnikiem no kill?

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/19 15:57 #81254

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
thymalus napisał:
Jakże bliskie mi są Venom Twoje poglądy. Jak sam trafnie zauważyłeś zwolennikami no kill są ludzie związani z jakimiś rzekami. Oni doskonale wiedzą jak wiele trzeba wysiłku, ile pracy, pieniędzy aby doprowadzić jakieś łowisko do jako takiego poziomu. I widzą też doskonale jak niewiele trzeba aby ich mozolna praca obróciła się za przeproszeniem w g...no i to w przenośni jak i dosłownie. Bo w to właśnie zamieniają się pstrągi i lipienie, które oni z takim wysiłkiem chronili. I nie dziwię się, że krew ich zalewa bo odbywa się to niestety w majestacie prawa. Do skasowania rzeki wystarczy sezon...
Nie liczyłbym też na ów zdrowy rozsądek. Podam może nieco inny przykład. Od około 40 lat moja teściowa prowadziła skup grzybów. Moje obserwacje są nieco krótsze. Jedna osoba potrafiła przynieść średnio 10 kg kurki. W tych samych lasach w ciągu 15 lat moich obserwacji w rewelacyjny dzień przynoszą około 3 kg. Powód? Pieniądze... Znajdzie debil jedną kurkę i rozwala 5 metrów kwadratowych ściółki żeby wygrzebać maleństwa. Grzybnia jest niszczona, wysycha i efekty są widoczne.

No chociaż ktoś jest świadomy swoich wędkarskich poczynań. Gratuluję postawy i wypowiedzi.

pozdro

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/19 15:58 #81255

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
Mozemy sie Farti policytować.
Ty poszukaj wyzwisk rzucanych na zwolenników zabierania a ja poszukam wypowiedzi strony przeciwnej.
Przy okazji zobaczymy kto uzywał dosadniejszych.

Textu o oderwaniu od rzeczywistości nie skomentuję , nie mam czasu ani ochoty na bezsensowne pyskówki
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/19 16:00 #81256

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
thymalus napisał:
Farti ale tak bez emocji i złośliwości odpowiedz dlaczego jesteś przeciwnikiem no kill?
zobacz motto Fartiego!
On nie jest przeciwnikiem metody!!!!

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/19 16:03 #81257

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Podsumowując temat się chyba wyczerpał. Przynajmniej dla mnie.

pozdrawiam
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.085 seconds