Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ale RZEŹNIA !!!!

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/23 21:50 #81840

  • lachs
  • lachs Avatar
Tak no killowcy myślicie że jak się w prowadzi no kill to kto będzie to finansował? Na pewno nie ja i myślę że 99% wędkarzy też tego nie będzie chciała finansować.Jeżeli chcecie osiągnąć taki efekt że większość wędkarzy wypuszcza ryby to edukujcie a nie zmuszajcie.Druga sprawa lepsza ochrona wód,przez 23 lata łowię pstrągi i tylko 1 raz byłem kontrolowany to chyba jakąś wymowę.

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/23 22:43 #81849

  • thymalus
  • thymalus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 395
  • Podziękowań: 55
venom napisał:
Rafał jedź na CP zobaczysz jak wygląda takie gospodarowanie z dosypywaniem tęczaków ;-)
jedzie samochód rozwożacy ryby a za nim jak wrony za pługiem głodni wędkarze i zaraz za rybą w miescówce ląduja przynęty.
80% ryb zostaje wyłowionych w pierwszej dobie.
Dobre miejscówki są zajęte jeszcze przed przyjazdem beczki :-)

Chyba w naszym kraju kryzys sięgnął dna a ludzie głodem przymierają...

Ja widziałem co działo się na Gwdzie po muchowych mistrzostwach Polski. Tęczaki spływały w dół, a wędkarze sukcesywni podążali za nimi. Ostatnie niedobitki w Pile utłukli. A co działo się na Dobrzycy albo Piławie jak Tęczaki z basenu hodowlanego poszły w rzekę? Jak u Barei kiedy "wyngiel" przywieźli. Całe wioski nad wodę gnały z siatkami, robakiem, widłami, a pomiędzy nimi spinningiści i muszkarze. I ile dało radę tyle do wora.

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/23 22:45 #81850

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
1. jak widać na powyższym przykładzie edukacja i argumentacja nic nie daje
2. a kto ma pilnować i kontrolować??
podwyższenia składek na strazników etatowych nie mozna bo "juz jest za drogo" a Ci co robia to społecznie tez nie moga być wszędzie i zawsze...
Zresztą skoro jako członkowie związku jesteśmy współdzierżawcami wód to przypilnujmy ich wszyscy razem zamiast narzekac na to że jacys wyimaginowani Oni mają to zrobić.
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/23 23:04 #81853

  • piotr
  • piotr Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 859
  • Podziękowań: 113
Tak czytam i przyszła mi taka myśl. Spieramy się o no kil a podejrzewam że tak naprawde to każdy z nas tu na tym forum ma jakiś umiar w zabieraniu ryb. Jedni zabierają więcej inni mniej a jeszcze inni wcale. Problemem są chyba tacy co nie angażują się na tym forum czy innym nie dyskutują nie udzielają się w żaden inny sposób, tylko beretują co się da.
Historyjka która mi się przydarzyła niedawno nad rzeczką a właściwie rozlewiskiem. Łowię sobie a właściwie biczuję wodę bo bez brania nawet. Mija ok 3 godzin. Jestem trochę zaskoczony że bez brania ale nie przejmuję się za bardzo no bo jak nic nie złowię to tez się nic nie stanie... Pojawia się niedaleko mnie trochę starszy jegomość i słyszę że co chwilę burczy coś pod nosem. Za chwilę dociera do mnie no i standardowe pytanie "biorą?" odpowiadam że nie. itd... Gość narzeka że wszystko wyłapane bo jakby pstrąg był to by uderzył itd. Nieco się rozgadał znaczy się ponarzekał że jeszcze niedawno jak obszedł w koło rozlewisko to te 3-4 szt miał jak w banku za każdym razem. Chciałem już skomentować to ale ze względu na to że starszy to sobie odpuściłem. Za dwa dni spotykam tego samego gościa na innym rozlewisku tej rzeczki. Poznaliśmy się . Znowu narzeka że nie biorą bo nie brały. Znowu narzeka że jeszcze niedawno to w roku łowił po 80 szt bo były w rzece a teraz nie łowi bo ich nie ma. Jakoś odruchowo mi się wymskło głośno "dlatego ich nie ma". Gość nie odpowiedział. Przez chwilę nie wiedział co powiedzieć. Potem w dwóch zdaniach ponarzekał jeszcze i wsiadł do jakiegoś jeepa i odjechał.
Czułem jakąś wewnętrzną potrzebę opowiedzieć Wam o tym. Tak się naczytałem tutaj o no kill że już uważałem się prawie za terrorystę a teraz nie wiem kim jestem

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/23 23:13 #81855

  • paszczak
  • paszczak Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 792
  • Podziękowań: 28
venom napisał:
Zresztą skoro jako członkowie związku jesteśmy współdzierżawcami wód to przypilnujmy ich wszyscy razem zamiast narzekac na to że jacys wyimaginowani Oni mają to zrobić.

Marian, szczerze podziwiam Twoją cierpliwość w edukacji ludzi na tym i na innych forach... anielską cierpliwość. Mnie na taką nie stać, i częściej trafia mnie szlag. Zgadzam się również z 99% Twoich poglądów na wędkarstwo w Polsce. Ale z tym zdaniem do końca nie mogę się zgodzić :)

Jeśli ochrona wód ma być skuteczna, musi być profesjonalna, czyli zawodowa. Idea ochotniczej pracy dla dobra wspólnego jest tyle piękna, co mało skuteczna. Zresztą do pewnego stopnia etycznie wątpliwa w niektórych przypadkach. Czy wyobrażasz sobie wędkarza lekarza, pilnującego na ochotnika całą noc tarliska, a następnego dnia operującego od rana?

Nie tędy droga moim skromnym zdaniem. Niech ludzie zarabiają pieniądze wykonując jak najlepiej swój zawód, a potem część z tych zarobionych pieniędzy przeznaczają na profesjonalną ochronę rzeki. Oczywiście wiem, jak trudno do tego modelu dojść zwłaszcza w warunkach dominacji PZW, ale tak to funkcjonuje w wielu krajach.

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/23 23:16 #81857

  • thymalus
  • thymalus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 395
  • Podziękowań: 55
Widzisz Piotrze z tym umiarem to różnie bywa. Gdyby na rzece łowiło 20 wędkarzy i każdy z nich zachował umiar to pewnie ryb mielibyśmy dostatek. Problem jednak w tym, że kiedy łowiących jest 1000 to jak określić ten umiar. Jedna rybka dziennie? To 1000 ryb mniej z łowiska. Problemem jest nadmierna presja przy jednocześnie katastrofalnej gospodarce, braku ochrony itd. Do tego jak trafi ci się taki wędkarz łowiący z "umiarem" jak z twojej historyjki to nie ma się co dziwić, że mamy to co mamy.

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/23 23:23 #81858

  • piotr
  • piotr Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 859
  • Podziękowań: 113
masz rację ale wydaje mi się że takich jak opisałem jest bardzo mało. Wszyscy moi znajomi stosują umiar i najbliższym otoczeniu moim nie znam takiego co opisałem wyżej, to chyba musi być ich niewielu. No nie wiem sam bo od tamtego dnia jestem w szoku... co on k... robił z tymi rybami, nie mam pojęcia.

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/23 23:24 #81859

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
Rafał !!
Nie zakładaj , że każdy wędkarz bierze tyle na ile pozwala mu prawo .....to absurd.!

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/23 23:49 #81862

  • thymalus
  • thymalus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 395
  • Podziękowań: 55
prezes napisał:
Rafał !!
Nie zakładaj , że każdy wędkarz bierze tyle na ile pozwala mu prawo .....to absurd.!

Tadziu, masz 240 dni sezonu. Presja dzienna na wielu rzekach jest większa niż 10 osób dziennie ale załóżmy, że jest właśnie taka. Daje to 2400 tzw rybo/dni. Zakładając, że dziennie ryby złowi połowa czyli 5 wędkarzy i weźmie tylko jednego pstrąga czyli 1/3 ilości maksymalnej. Daje to 1200 pstrągów w sezonie mniej. Dla lepszego wyobrażenia taką mniej więcej średnią masz Tadziu na Płytnicy, którą doskonale znasz. Pomyśl ile dla tej rzeki jest 1200 pstrągów.

Odp: Ale RZEŹNIA !!!! 2012/01/23 23:53 #81865

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
Nie męcz mnie , wiesz że Płytnica to moja ukochana rzeczka.....
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.096 seconds