Siemko napisał:
Ja Krzysztof nie oczekuję, że wszyscy nagle zaczną wypuszczać wszystkie złowione ryby. Szanuję ich prawo do zabrania i skonsumowania swojej zdobyczy. Mi chodzi jedynie o uznanie, jak to się mówi, oczywistej oczywistości... Trzeba to zrozumieć i każdy, killowiec i nokilowiec powinien w swojej głowie zrobić rachunek sumienia i dołożyć od siebie cegiełkę. Pod tym względem powinniśmy być wszyscy zgodni - ryb jest mało a to, że związek nic z tym nie robi nie zwalnia nas z myślenia.
Siemko , bez urazy. Ale coraz częściej odnoszę wrażenie , że w sumie wiesz o co chodzi a ,,głupka tylko strugasz '' . Skoro Stać Cię na tak rozsądne wypowiedzi to odpuść sobie bezmyślne slogany aktywistów . A jak chcesz pisać slogany , to nie pokazuj takimi wypowiedziami że stać Cię na myślenie. Nie da sloganów fanatyzmu połączyć z obiektywnym myśleniem. To po prostu jest niemożliwe.