Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Wędkarstwo muchowe na Mazowszu

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/02/24 13:40 #61948

S. Cios napisał:
z czego wynika ten problem, który dostrzegłeś, czyli wpuszczanie do Rządzy "0" pstrągów?

Pisałem juz o tym. OM zajmuje sie Bugiem, Narwią Zalewem, Wisłą... czyli duzymi łowiskami, na ktorych łowią dziesiatki tysiecy wedkarzy. Na małe ciurki nie ma czasu. Dotychczas nie było jakiegos dobrze przemyślanego planu co nalezy robić z nimi. Zgodnie z operatem, na Rzadze wpuszczono pstragi - tytułem próby (mimo, ze wczesniej woda była zaliczona do KPiL) - tylko w latach 2007-2009 (nie wiem, czy też wcześniej). A potem co? Nie udało mi sie ustalić jaki był plan postępowana od 2010 r. Poszło w zapomnienie...
OM nie jest w stanie fizycznie pełnic roli gospodarza, bo nie ma czasu i sił, a moze także stosownej wiedzy o KPiL (wiedza o rybach karpiowatych niewiele sie przydaje).

Drogi Staszku,

Umowy dzierżawne opiewaja na więcej niż trzy lata. Nie ma w nich niczego "tytułem próby", tylko konkretne zobowiązania. Albo w operacie i w umowie dzierżawy obwodu rybackiego są pstrągi, albo ich nie ma. Zarybianie w innym zakresie niż opisanyw operacie i w załaczniku tez jest przekroczeniem umowy i może być podstawą do jej rozwiązania. Plan tego, co robić to jest właśnie operat przygotowany przed przystąpieniem do konkursu ofert na dzierżawę obbwodu rybackiego.

Teraz co do "czasu i sił" ... Od ciebie spodziewałbym sie rodzielenia tego, czym jest OM, czym jest zarzad OM, i czym są pracownicy OM. To OM dzierżawi obwody rybackie, a w jego imieniu podpisuje je zarząd OM. OM to jest 60 000 wędkarzy, którzy "nie mają czasu i sił", choć wygląda na to, że coś się zmienia, jak w lubelskim okręgu, bo powstaje Komisja i środowisko, które tę działaność chce poprowadzić ... Pracownicy OM z kolei są zatruidnieni po to, żeby prowadzić sprawy OM, czyli obsługę działalności, a nie samą działalnośc, bo ta jest przypisana immanentnie samemu OM.

Brakuje też wiedzy o zagospodarowaniu, bo o rybach można(a nawet trzeba) dowiadywać się od fachowców, a OM ma ogromne możliwości i potencjał, których nie wykorzystuje ani on sam, ani jego zarząd. Zresztą, nic dziwnego, bo skąd zarząd OM miałby wiedzieć jak, skoro sam OM za bardzo nie wie?

Dostrzegam też ogromny, niewykorzystany potencjał samego OM. Potencjał w postaci bezpośredniego, bliskiego dostępu do ośrodków badawczych, do wiedzy ogromnej rzeszy ludzi, którzy są "na wyciągniecie reki", do których nie trzeba jeździć przez pół Polski prowadząc zagospodarowanie ... Poza tym ogromny potencjał ekonomiczny regionu i ludzi w nim mieszkających, nieporównywalny z żadnym innym w Polsce ... Niewystarczające wykorzystywanie tego potencjału to też jeden z problemów, które warto dostrzegać, dobrze opisać i rozwiązywać ... ;-)

Pozdrawiam serdecznie

Jurek Kowalski

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/02/24 14:12 #61951

  • S. Cios
  • S. Cios Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 230
  • Podziękowań: 149
Nie ma w nich niczego "tytułem próby", tylko konkretne zobowiązania. Albo w operacie i w umowie dzierżawy obwodu rybackiego są pstrągi, albo ich nie ma.

W biurze OM takie otrzymałem informacje (nie widziałem samego operatu), zakładam, ze prawdziwe. Nie wiem, może gdy przygotowywwano operat ktos nie wierzył w to, że tam moga życ pstragi, mimo że woda wcześniej była w KPiL?

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/02/24 15:30 #61955

  • S. Cios
  • S. Cios Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 230
  • Podziękowań: 149
Co do okoni na Jeziorce to tekst o dużej ich ilości trochę mnie zdziwił. Fakt, że ostatnio rzadko nad Jeziorką bywałem (2-3 razy w sezonie), ale łowiłem na niej od połowy lat 80-tych. Na początku było na niej rzeczywiście sporo okoni, ale w miarę wzrostu populacji pstrąga obserwowałem kurczenie się populacji tych paskowanych (niemalże do zera). Jeżeli rzeczywiście w tej chwili zwiększa się stado drobnego okonia to wiązałbym to chyba z faktem kurczenia się populacji pstrąga (poszerza się nisza dla okonia).

Nie wykluczam takiej sytuacji. Jeżeli są znaczne wahania w populacji okonia (a także niektorych innych gatunków), to moim zdaniem bardziej prawdopodobne sa inne czynniki. Na Jeziorce są nieduże zbiorniki zaporowe, które w niemałym stopniu kształtują ichtiofaunę Jeziorki. Ryby mogą więc pochodzić ze zbiornika połozonego niżej, albo spływać z góry (np. w Osieczku). W tym drugim przypadku jest to mozliwe zwłaszcza w czasie wysokiego stanu, jaki był kilkakrotnie w 2010 r.
Dodatkowo - o ile sobie przypominam, w żoładkach pstrągów nigdy nie stwierdziłem okonia. Zapewne znikome znaczenie okonia w menu pstraga wynika z rozbieżnych stanowisk. Okoń (zwłaszcza mały) preferuje odcinki ze stojąca wodą.

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/02/24 16:28 #61965

S. Cios napisał:
Nie ma w nich niczego "tytułem próby", tylko konkretne zobowiązania. Albo w operacie i w umowie dzierżawy obwodu rybackiego są pstrągi, albo ich nie ma.

W biurze OM takie otrzymałem informacje (nie widziałem samego operatu), zakładam, ze prawdziwe. Nie wiem, może gdy przygotowywwano operat ktos nie wierzył w to, że tam moga życ pstragi, mimo że woda wcześniej była w KPiL?

Czy to oznacza, że w operacie i w umowie był uwzględniony okres próbny, warunkowy, obejmujący trzy lata zarybień w celu "zobaczenia czy sie utrzymają", a potem albo kontynuacja albo schluss machen? I skoro pstrągów nie ma, to zdecydowano o tym drugim? Trochę mało prawdopodobne ...

Wyjasnienie tych kwestii jest istotne dla zdefiniowania problemu.

Pozdrawiam serdecznie

Jurek Kowalski

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/02/24 20:24 #61995

  • S. Cios
  • S. Cios Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 230
  • Podziękowań: 149
Czy to oznacza, że w operacie i w umowie był uwzględniony okres próbny, warunkowy, obejmujący trzy lata zarybień w celu "zobaczenia czy sie utrzymają", a potem albo kontynuacja albo schluss machen? I skoro pstrągów nie ma, to zdecydowano o tym drugim? Trochę mało prawdopodobne ...

Mniej więcej coś w tym stylu. Z jedną drobną różnicą - nikt nie pomyślał, by sprawdzić efekty zarybień. Dlatego zwróciłem na to uwagę.

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/02/24 20:43 #62001

  • hornetjm
  • hornetjm Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 93
  • Podziękowań: 11
Wiecie co Panowie wasza dyskusja jest naprawdę zadziwiajaca, naprawdę możecie sobie gdybać czy coś jest immanentnie, wertykalnie czy medialnie w gestii OM czy pracowników OM czy wszystkich świętych, o tym czy okręg ma potencjał czy go nie ma w sumie też nas guzik obchodzi, bo z niego nie korzysta....

z tego co pisze Kolega S.Cios wynika wyraźnie, tylko tyle co wiem już od dawna.... Wiemy natomiast to,że okręg ma NAS w d u p i e. Nareszcie przynajmniej pół oficjalnie wiemy jak to prawnie wygląda...

Potwierdza się to co napisałem w wątku mazowieckie 2011, że okręg nie był i nie jest zainteresowany stworzeniem dla nas prawdziwych wód KPiL, widać to po tym jak działa i co dla nas robi tzn NIC....

NASZYM ZADANIEM W TYM WĄTKU JEST POKAZANIE ZARZĄDOWI OKRĘGU MAZOWIECKIEGO PZW ŻE JUŻ TAKIEj INDOLENCJI NIE TOLERUJEMY I CHCEMY GŁOŚNO POWIEDZIEĆ ŻE CZAS NA DZIAŁANIE. POKAZAĆ ŻE TO JUŻ NIE CZAS NA MARKOWANIE RUCHÓW TYLKO NALEŻY JE WYKONAĆ.
NAPRAWDĘ CZAS JUŻ ABY OKRĘG NIE WYRĘCZAŁ SIE GRUPKĄ PASJONATÓW Z WTP I INNYCH DZIAŁAJĄCYCH PO CICHU TYLKO STWORZYŁ DLA NAS ŁOWISKA NA MIARĘ XXIw.

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/02/24 21:13 #62007

  • S. Cios
  • S. Cios Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 230
  • Podziękowań: 149
okręg ma NAS w d

Niezbyt dyplomatycznie to ująłeś.:S
Po to właśnie zainicjowałem stworzenie tej Komisji ds. Ryb Łososiowatych, by w strukutrze OM było ciało które ma 'panuje' nad tematem KPiL. Zerknij na mój pierwszy post w tej całej dyskusji, to zobaczysz w czym tkwi problem. Aktualnie ze strony władz OM jest daleko idąca gotowość przyjęcia różnych rozwiązań dotyczących KPiL... o ile uzyskają aprobatę ichtiologów.

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/02/24 21:23 #62008

  • hornetjm
  • hornetjm Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 93
  • Podziękowań: 11
Przepraszam Panie Stanisławie ale może trzeba przekonywać Zarząd prostymi żołnierskimi słowami, może trzeba mówić prosto (na pewno głośno).
Ja cieszę że taka Komisja powstała, ale co do działań i chęci ze strony władz OM naprawdę mam mieszane uczucia, i to co oni mówią dzielił bym co najmniej na dwa i odjął od tego czternaście :P bo dla OM to jest tylko kłopot i nic więcej. Poza tym tryby w machinie pod szyldem PZW są już stare i zużyte, bardzo wolną działąją (jeżeli można to nazwać działaniem).

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/02/24 21:27 #62009

  • markov
  • markov Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 38
S. Cios napisał:
okręg ma NAS w d

Niezbyt dyplomatycznie to ująłeś.:S

Chyba nie o dyplomację tu chodzi tylko o nazywanie rzeczy po imieniu, jakkolwiek nieładnie by brzmiały :)

Co do Rządzy- liczymy na pomoc "kaczek pstrągolubnych" powołanych przez prezesa ;)

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/02/24 21:32 #62011

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
Do Staszka i Jurka mam ogromną prośbę: powiedzcie sobie prywatną drogą całą prawdę nie chowając się za ładne , dobrze skrojone teksty.Znając was obu od ponad 30-stu lat domagam się tego w imię sprawy którą podjęliśmy i mam nadzieję , że nie obruszycie się na mnie specjalnie.
Obu zacnych adwersarzy serdecznie pozdrawiam i proszę o zrozumienie.
Tadek
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.079 seconds