venom napisał:Farti a może określ dokładnie swoje stanowisko i swoja wizję dobrego łowiska i sposobu jego prowadzenia (przede wszystkim tego ile ma kosztować, jak chcesz zapewnić jego zasobnośc oraz jak zapobiec wyłowieniu wszystkiego przez chętnych).
Powiedz też kto ma to zrobić. (nie mów mi tylko że prywatny własciciel bo wtedy on Ci tez stworzy OS tylko na zasadzie burdelu typu Czarna Przemsza z cotygodniowym dosypem tuczników)
Venom, mogę napisać jak to mniej więcej widzę. Pewnie nie były by to rozwiązania idealne, bo takie nie istnieją . Ale co z tego że napiszę ? Przecież to olejesz ( sorki za wyrażenie), obśmiejesz, i na końcu skwitujesz- no kill only !
Nie widzę szans na porozumienie. Dlatego , bo skrajne (czyt. fanatyczne ) rozwiązania nie uznają kompromisów, żadnych kompromisów. Więc co bym nie napisał będzie nie do przyjęcia .
Zostanie obrzucone jakimiś półprawdami i/lub wyświechtanymi sloganami .
Dla jasności w czym się zgadzamy. Nie jestem za prywatnymi właścicielami wód, zwłaszcza rzek !
!
Zanim się ewentualnie napiszę niepotrzebnie rzeczy które i tak olejesz, zapytam.
Czy jesteś skłonny działać na rzecz wędkarstwa i wspólnego dobra jeśli by warunkiem było odrzucenie skrajnych rozwiązań na wodach ?
Jeśli nie , to ,,szkoda czasu i atłasu". Twojego i mojego.
Ja pisałem w swoich postach część tego co uważam aby było dobre , w miarę dobre dla wszystkich . Tak aby myśleć o wspólnym działaniu wszystkich zainteresowanych. Nie okopywaniu się gettach , wyzywaniu i wytykaniu paluchami. Ale niestety, pewne opcje nie uznają czegoś takiego jak kompromisowe rozwiązania.