Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Wędkarstwo muchowe na Mazowszu

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/01 08:17 #77741

  • Zielony
  • Zielony Avatar
  • Online
  • Użytkownik
  • Posty: 182
  • Podziękowań: 142
Tak w małym skrócie przykład lubelski. Większość z dzisiaj działających i uczestniczących w podejmowaniu decyzji wywodzi się z jednego koła Fart skupiającego wówczas wielu wędkarzy ze środowiska uczelni wyższej. Na tym etapie chcieliśmy zmian ale nasze starania były równie nieskuteczne jak dzisiaj chłopaków z Mazowsza. Dość powiedzieć, że podwyższenie wymiaru potokowca do 35cm wprowadzaliśmy przez dziesięć lat. Później rozproszyliśmy się w kilku kołach a dzisiaj dwóch delegatów z tych kół reprezentuje pstrągarzy w ZO PZW Lublin. to rzecz jasna nie koniec bo same decyzje w ZO nie stworzą dobrego łowiska ale są bazą dla działań większej grupy zaangażowanych w pracę na rzecz łowiska. Warto też zauważyć, że dosłownie cztery lata temu w okręgu Lublin składkę opłacało 600 osób a wraz z uatrakcyjnianiem łowisk ta liczba się podwoiła. Dzisiaj mamy inne problemy bo zbyt wielu wędkarzy też wykańcza łowiska i dzieje się to błyskawicznie wobec tego potrzebne są kolejne odcinki no kill i nowe łowiska, które rozbiją presję.Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że Bystrzyca czy rzeczki ?Mazowsza nie są z gumy i nie da się ich rozciągnąć a to oznacza, że nie wykarmią armii chętnych. Ale o tym przy innej okazji. Tymczasem warto powalczyć o rzeki Mazowsza tylko nie partyzantką jak słusznie zauważył Prezes tylko przez szereg planowanych posunięć. Pytanie tylko czy znajdą się ludzie zdolni do poświęceń.
Ostatnio zmieniany: 2011/12/01 08:20 przez Zielony.

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/01 13:18 #77760

Tadziu,

Propozycja poszukiwania opcji, która będzie ciekawsza i skuteczniejsza, przynosi powiew optymizmu.

Piotr opisał na podstawie dostępnych doświadczeń taki podstawowy zakres uzyskanego wpływu, który pozwala na podejmowanie spójnych działań i uzyskiwanie jakiegoś efektu. Tylko wskazana "zdolnośc do poświęceń" brzmi nieco "martyrologicznie", a tu chodzi o sprawnośc w organizowaniu i wykonywaniu spraw, na których nam zalezy ... bez "poświęceń", choć przeznaczając czas i wysiłek na to, co ma dla nas znaczącą wartość ...

Warto przy tym pamiętać, że mamy spore trudności z wykonywaniem decyzji, jeśli już zostaną podjęte. Bo w jednolitości "wykonawczej" nie ma niczego złego, a wręcz jest ona bardzo pożadana, bo umożliwia sprawdzenie, czy podjęte decyzje działają i przynoszą zamierzone efekty. Spierać się i róznić się warto w okresie wypracowywania decyzji, natomiast kiedy już zostaną podjęte, to trzeba porzucić znane "a w Polsce jak kto chce"... Niestety, w takiej grupie "zainteresowanych składką górską" sposób podejścia tych, którzy chcą czegoś dokonać oraz tych, którzy na myśli mają tylko oportunistyczne korzystanie, jest bardzo często przeciwstawny i sama możliwośc wpływania na podejmowanie decyzji jest mocno ograniczona, a efektywnośc wykonywania tychże decyzji -podobnie ... Nawet w przywoływanym tu okręgu krośnieńskim, gdzie już od kilkunastu lat wpływanie na decyzje jest łatwiejsze, wciąz rozpowszechniony jest opór "ludu wędkarskiego", oraz postępowanie przypominające podcinanie gałęzi, na której się siedzi ... ;-)

Niemniej jednak, warto podejmować próby wprowadzania zmian, i to próby "ciekawsze i skuteczniejsze", których przykładów wartych naśladowania jest w Polsce coraz więcej ... ;-)

Pozdrawiam serdecznie

Jerzy Kowalski

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/01 15:13 #77763

Zawsze jeszcze zostaje jakieś "American solution" pt: "The poorman's bonefish or an undiscovered flyfishing resource?"



albo w bardziej "szpanerskim" wydaniu:



;-)

Pozdrawiam serdecznie

Jerzy Kowalski

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/01 15:27 #77765

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
Super zabawa sam łowiłem na " muchę " karpie " w stawiku gdzie sporo ich pływało.Faktem jest że mucha była bardzo prosta w konstrukcji.Należy na haczyk starannie założyć kawałek skórki od chleba.

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/01 21:15 #77801

Te karpie pokazałem tak pół żartem, ale i pół serio ...

Jak widać, łowienie karpi na muchę może wyglądać całkiem poważnie, elegancko, a nawet "firmowo" ...

Natomiast do uzyskania skuteczności w gospodarczych przedsięwzięciach, oraz w doprowadzaniu do podejmowania pożadanych decyzji, niezbędne jest skonstruowanie "koalicji" oraz uzyskanie zrozumienia, przychylności, wspólpracy i wsparcia ze strony innych środowisk wędkarzy ... stworzenie sytuacji, w której inni nie będą mieli poczucia, że są ograniczani, że im się "coś zabiera", że są konfrontowani z czymś, czego nigdy nie było, czego nie ogarniają, czym nie są zainteresowani, co "nie wiadomo do czego doprowadzi" ... Żeby coś uzyskać samemu, trzeba innym coś "dać" ... ;-)

Karpie mogą być w łatwy sposób takim zrozumiałym "wspólnym mianownikiem", ułatwiającym łączenie środowisk, zamiast występowania przeciw wszystkim ... ;-)

Pozdrawiam serdecznie

Jerzy Kowalski

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/06 03:40 #78085

  • STREMER
  • STREMER Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1302
  • Podziękowań: 411
Co dobrego nowego w Mazowieckim Okręgu słychać, bo nie wiem czy mam kupować mieszkanie w Wawie czy może w Lubelskim?
Dobrze, że wielu bardzo skutecznych wędkarzy wypuszcza pstrągi, bo już dawno mięsiarze nie mieliby czego jeść

www.morskietrocie.e-fora.pl/

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/06 06:25 #78087

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
Witam.
Nocny z ciebie "marek".
Kupuj mieszkanie w Warszawie bo żeby coś zrobić w Okręgu Mazowieckim trzeba sporo nowych sił , beton w PZW jest wyjątkowo odporny.Potrafili zniechęcić do pracy nawet s.Ciosa , który do łatwych konkurentów nie należy.
Pozdrawiam.
Tadek.

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/06 18:35 #78118

  • farti
  • farti Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 412
  • Podziękowań: 71
STREMER napisał:
Co dobrego nowego w Mazowieckim Okręgu słychać, bo nie wiem czy mam kupować mieszkanie w Wawie czy może w Lubelskim?
Jeśli pstrągi mają mieć znaczący wpływ na zakup. Kup w lubelskim !
Koło Lublina kilka rzeczek i rzut beretem na Roztocze.
Wawka wymięka ,nawet gdyby zaczęło coś się tu dziać.
łowię i żrę :laugh:
Ostatnio zmieniany: 2011/12/06 18:36 przez farti.

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/06 22:30 #78146

prezes napisał:
Witam.
Nocny z ciebie "marek".
Kupuj mieszkanie w Warszawie bo żeby coś zrobić w Okręgu Mazowieckim trzeba sporo nowych sił , beton w PZW jest wyjątkowo odporny.Potrafili zniechęcić do pracy nawet s.Ciosa , który do łatwych konkurentów nie należy.
Pozdrawiam.
Tadek.

Tadziu,

Czy coś z tego nowego "poszukiwania opcji" wyłania się?

Beton rzeczywiście bardzo rozległy, głeboko zakopany, szeroko zakrojony w fundamentach okręgu ... bo ten PZW taki, jacy jego członkowie, a ci łatwo nie oddadzą pola na rzecz jakiegoś pstrąga w miejsce płotek ... ;-) Oprócz nowych sił warto też poszukać słabszych miejsc w tym betonie, bardziej podatnych na skruszenie, bo bez ruszenia podstaw reszta budowli będzie stała jak stoi ... ;-) a stoi ona, jak to budowla, na podstawie, a nie na szczycie komina ... ;-)

W pojedynkę czy "samotrzeć" to raczej "donkiszoteria" niż jakieś działanie z widokami na powodzenie ... przy tym mało dyplomatyczne, z cąłym szacunkiem ... Dyplomacja zakłada racjonalną ocenę szans, szukanie sprzymierzeńców, uzyskiwanie większościowego poparcia, a nie "trykanie głową w beton" ... nawet najbardziej twardą ... ;-)

Na pytanie STREMERA, jeśli rzecz w pstrągach, warto odpowiedzieć propozycją rozważenia "w rozumie" czy chodzi o zajęcie się pstrągami, czy tylko o ich eksploatowanie ... bo jeśli o to pierwsze, to na Mazowszu bardziej przyda się ktoś, kto ma doświadczenie i kontakty z Kolegami skutecznie zajmującymi się pstragami koło Lublina, gdzie sprawy są już dość "poukładane" ... a w Warszawie potrzeba "sporo nowych sił" ... ;-)

Pozdrawiam serdecznie

Jerzy Kowalski

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/06 23:22 #78154

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
Cześć Jurek.
Kontakt z Lublinem mamy cały czas w różnych formach.
Po niepowodzeniach Komisji musimy wrócić do spraw bardziej zależnych od nas.Musimy zmierzyć się z pytaniem co dalej z WTP.Rozszerzać formułę czy ją zmienić ,pozostać Klubem czy przymierzać się do Koła.
Jedno uważam byłoby niezmiernie ważne - spróbować zebrać środowisko związane ze sztuczną muchą i rybami łososiowatymi.Oddzieliłem te dwie sprawy, bo z jednej strony jest grupa wędkarzy muchowych którzy nie łowią ryb łososiowatych a z drugiej duża grupa spiningistów gustująca w pstrągach i łososiach.
Na początku przyszłego roku przy okazji naszego walnego można by spreparować takie spotkanie w Warszawie .Obejrzeć się, policzyć, wymienić poglądy.
Jest sporo czasu aby takie spotkanie starannie przygotować i rozpropagować.
Mam nadzieję , że dyskusje na tym wątku uda się poprowadzić rzeczowo i bez wyzywania się , temat nie powinien raczej prowokować do agresji slownej.
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.082 seconds