Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Wędkarstwo muchowe na Mazowszu

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/09 14:40 #78313

  • Zielony
  • Zielony Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 182
  • Podziękowań: 142
Pierwszy raz się z panem zgodzę. Okonie to ogromny przeciwnik dla wylęgu ale i dla palczaków także. Prowadziliśmy swego czasu podchów wylęgu ale do rzeczki dostało się sporo okoni, które wytępiły 20 000wylęgu niemal doszczętnie. Podczas odłowu okazało się, że przeżyło dosłownie kilka pstrążków a okoni było setki. Niestety wpuszczane palczaki również stają się łupem okoni. wielokrotnie sprawdzałem. Mimo wszystko konkluzja jest dobra, że należy zarybiać większą ilością najlepiej różnego rodzaju materiałem zarybieniowym. O tym jak zarybiać by nie popełniać błędów można przeczytać bodaj w czwartym numerze "Sztuki Łowienia". Wracając jednak do przykładów to z naszych statystyk potwierdza się, że przeżywalność wpuszczanych palczaków do wymiaru 30-35 cm osiąga około 4% wpuszczanych rybek. Przy czym ilość i jakość materiału zarybieniowego powinien ustalać ichtiolog na podstawie wielu danych... Jedno jest pewne za 20zł od wędkarza za wiele się nie zwojuje.

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/09 15:04 #78315

  • farti
  • farti Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 412
  • Podziękowań: 71
Zielony napisał:
Pierwszy raz się z panem zgodzę. Okonie to ogromny przeciwnik dla wylęgu ale i dla palczaków także. Prowadziliśmy swego czasu podchów wylęgu ale do rzeczki dostało się sporo okoni, które wytępiły 20 000wylęgu niemal doszczętnie. Podczas odłowu okazało się, że przeżyło dosłownie kilka pstrążków a okoni było setki. Niestety wpuszczane palczaki również stają się łupem okoni. wielokrotnie sprawdzałem.
Okoni może i tak , ale okonków 12-15cm ? Nie sądzę. A właśnie taki rozmiar okoni dominuje w Jeziorce . Większe są rzadkością.
Mimo wszystko konkluzja jest dobra, że należy zarybiać większą ilością najlepiej różnego rodzaju materiałem zarybieniowym. O tym jak zarybiać by nie popełniać błędów można przeczytać bodaj w czwartym numerze "Sztuki Łowienia".
Pisali o Jeziorce ? Wątpię. I choć pewne ogólne zasady można brać pod uwagę , to podchodzić trzeba indywidualnie do danej wody. Na Jeziorce było to sprawdzone w praktyce przez lata. Ale woda nie umie czytać ani danych , ani statystyk. Po prostu żyje swoim ,,rytmem''. I do tego ,,rytmu'' trzeba się dopasować.
Wracając jednak do przykładów to z naszych statystyk potwierdza się, że przeżywalność wpuszczanych palczaków do wymiaru 30-35 cm osiąga około 4% wpuszczanych rybek. Przy czym ilość i jakość materiału zarybieniowego powinien ustalać ichtiolog na podstawie wielu danych... Jedno jest pewne za 20zł od wędkarza za wiele się nie zwojuje.
A na jakich kryteriach była statystyka ?
Na odłowach kontrolowanych ? Może wpisach w rejestry ?
A jaki % z tych 96 brakujących został wyłowiony przez kłusoli (nie ważne czy to z kartą czy bez).
Napisałem wyżej ;
Problemem jest wybieranie (czyt. kłusowanie tych ryb) zanim osiągną wymiar w większości.Ten kto znajdzie sposób na rozwiązanie tego problemu , znajdzie sposób na rybność wód.
Może powinienem dopisać z 10 !!!!!!!-ków


Bywając swego czasu nad rzeczkami lubelskimi spotykałem2x więcej kłusoli niż wędkarzy . Nawet jeśli proporcje się odwróciły , to zostali ci najlepsi ,,fachowcy'' , niestety.
łowię i żrę :laugh:
Ostatnio zmieniany: 2011/12/09 15:49 przez farti.

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/09 15:51 #78317

  • Zielony
  • Zielony Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 182
  • Podziękowań: 142
Statystyk prowadziliśmy kilka i różnymi metodami. Natomiast na przestrzeni około dwudziestu lat można taką średnią ustalić z stosunkowo niewielkim błędem.Te statystyki w roku następnym mogą być zupełnie nieaktualne jeśli wystąpią jakieś niekorzystne czynniki. Oczywiście dla każdej rzeki przeżywalność będzie inna bo te są mniej lub bardziej żyzne, mają różną ilość stanowisk dla ryb oraz są poddane presji o różnym natężeniu, oczywiście ptaki, wydry.....Warto też pamiętać, że ideałem jest taka rzeka, której nie trzeba zarybiać. Czyli zdrowa rzeka z czystą wodą , dobrą termiką z odpowiednią ilością tarlisk oraz mądrze eksploatowana przez wędkarzy- limity, przepisy.

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/09 16:14 #78321

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
Coś opowiem.
Północ Szwecji ,piękna , niewielka rzeka ( mniejsza od Popradu raczej bliżej Wdy )dużo troci, wielkie łososie ( takie powyżej dychy ) do tego trochę lipienia i pstrągi . Na malutkim dopływie ( 1/3 Jeziorki )tej rzeki para ichtiologów pracuje nad udrożnieniem tarlisk pstrągowych!!!!!!!!!!!!!!!
Nasi ichtiolodzy siedzą za biurkami i z rzeką mają do czynienia gdy sami łowią ryby , albo gdy obmyślają jakby tu nie dopuścić żeby wędkarze stworzyli łowiska z prawdziwego znaczenia.
Tam wody jest aż nadto , ale są prawdziwi fachowcy , a nie opłacani za etat dyletanci.
Sory , trochę się uniosłem , ale mamy przykre doświadczenia.
Prezes.

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/13 09:32 #78564

farti napisał:
Jerzy Kowalski napisał:
Rozmawiając o gospodarowaniu i o pieniądzach warto odrzucić emocje i dać pierwszeństwo rachunkom.

Składka w wysokości 20 zł rocznie oznacza tyle, że w najbardziej ekonomicznie korzystnym sposobie zarybiania, przy tym zapewniającym od razu obecnośc ryb w wodzie, czyli zarybianiu selektami,...
...
Jerzy Kowalski
Nie zgadzam się z takimi opisami i takim podejściem.

To akurat jest kwestia drugo- a nawet trzeciorzędna, wymagająca dobrego zastanowienia, odwołania się do przykładów i doświadczeń innych, oraz wykonania rzetelnych badań konkretnego miejsca, a takie badania mogą trwać wiele lat, żeby uzyskać miarodajne wyniki ... Nie wystarczy "a ja uważam", czy odwoływanie się do "partyzanckich" eksperymentów i mierników na podstawie bardzo subiektywnych odczuć ... Zazwyczaj, jeśli rzeczowa analiza jest prowadzona, to dochodzi się do wniosku, że jeśli ryby pochodzące z hodowli mają trafiać do rzeki, to najbardziej efektywne są ... selekty ;-) ... To tyle w tej partykularnej kwestii ...

Natomiast zagadnienia dotyczące zagospodarowania sa o wiele szersze i zasadnicza sprawą jest m.in. budżet jaki pozostaje do dyspozycji ... buńczuczne stwierdzenia, że gdyby te 12 tysięcy miał ktoś inny, to dokonałby cudownego rozmnożenia ryb, są po prostu bezpodstawne ... Jeśli składki 600 ludzi miałoby przejąc kilku zainteresowanych, to pewnie zgoda - umnieliby "zrobić sobie dobrze" ... ale łowisk dla 600 ludzi, łowisk wytrzymujących presję 6000, 9000 czy 12000 "dniówek" (w zalezności czy średni wędkarz łowiłby 10, 15 czy 20 dni w roku) nie potrafiłby za te pieniądze zorganizować nikt. Koniec, kropka.

Za 12 000 to można z żoną i z dziećmi na tygodniowe wczasy "all inclusive" pojechać i to w niezbyt drogi region, a nie utrzymywać łowiska przez rok dla 600 ludzi ... ;-)

Pozdrawiam serdecznie

Jerzy Kowalski

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/13 16:59 #78596

Budżet Wtp w latach 90 kiedy to na mazowszu łowiło sie naprawde przyzwoite pstrągi był mniejszy niż to dzisiejsze 10000-12000 zł. Gwarantuje że kasa nie poszłaby na "administracje" itp.
przez kilka lat bawiłem sie w "partyzantkę" i dorybialiśmy z kolegą za własną kase ( 1000-1500 zł ) rocznie 1-2 niewielkie rzeczki . efekty były!! . wiec sądze że 10000 odpowiednio sporzytkowane może przynisc proporcjonalnie wiekszy efekt.

a chyba lepiej już składkowe 20 zł przekazac pasionatom z WTP
niż PZW które tą kase utopi w swoim ogólnym budżecie i nie zrobi absolutnie nic

oczywiscie że nie uda sie zrobic eldorado dla 600 osób za taki budżecik. ale jezeli już są chętni do wyłożenia tych skromnych 20 zł niech ta kasa faktycznie bedzie na zarybienia! no chyba że ktos chce zatrudnic strażnika do pustej rzeki na okres 3 miesiecy po 3000 zł i mamy budżet z głowy
Ostatnio zmieniany: 2011/12/13 17:05 przez Marcin Wojtczak.

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/16 07:32 #78798

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
Otrzymaliśmy odpowiedź z OM na pismo S.Ciosa o motywach rezygnacji z pracy Komisji.
.................Trudno mi na spokojnie to co tam jest wypisane skomentować , dowiadujemy się miedzy innymi o :
- braku zaangażowania wędkarzy
- o tym , że Mazowsze to nie Podhale
- że pan Cios jest niekompetentny i zbyt emocjonalny
Myślę , że zaangażowani w temat i zainteresowani z innych okręgów powinni ten tekst przeczytać w całości.
Mam to w PDF_ie , ale nie bardzo wiem jak to wczytać i udostępnić.
Pozdrawiam.

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/16 11:08 #78814

  • farti
  • farti Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 412
  • Podziękowań: 71
prezes napisał:
Otrzymaliśmy odpowiedź z OM na pismo S.Ciosa o motywach rezygnacji z pracy Komisji.
.................Trudno mi na spokojnie to co tam jest wypisane skomentować , dowiadujemy się miedzy innymi o :
- braku zaangażowania wędkarzy
- o tym , że Mazowsze to nie Podhale
- że pan Cios jest niekompetentny i zbyt emocjonalny
Myślę , że zaangażowani w temat i zainteresowani z innych okręgów powinni ten tekst przeczytać w całości.
Mam to w PDF_ie , ale nie bardzo wiem jak to wczytać i udostępnić.
Pozdrawiam.

Właśnie takie ,,kwiatki'' przekonują mnie o słuszności zaprzestania opłacania składek w O/Mazowsze. :)
A kto ma chęć nadal się łudzić ... , jego rzecz. :whistle:
pozdro
łowię i żrę :laugh:

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/16 11:59 #78815

  • jarmaj
  • jarmaj Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 94
No tak Farti samo nie opłacenie składek w OM nic nie da,trzeba im dać popalić.Oni już mają za nic nas zwyklych wędkarzy,pasjonatów i nawet takie autorytety jak S.Cios!

Powiem tak pismo czytałem i szczęka mi opadła,to pismo to stek bzdur,bełkotu ludzi nie mającch bladego pojęcia o tym,o czym piszą!

Chwalą się badaniami(odłowami) na Świdrze ale nie wspominają jak przeprowadzono te badania.Złowione w trakcie badań ryby(lipienie)zostały uśmiercone!!!100% śmiertelności co jest ewenementem w sklai kraju a nawet Europy!!!

Żenada, żenada i jeszcze raz żenada.Nagłośnijmy to bo tego tak nie można zostawić!!!
Wszystko co w kropki...to moja pasja:)

www.wobleryjm.pl

Odp:Wędkarstwo muchowe na Mazowszu 2011/12/16 12:24 #78817

  • Jacek Nadolny
  • Jacek Nadolny Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • Zamieszkać nad rzeką, to by było coś...
  • Posty: 391
  • Podziękowań: 368
Na prośbę Tadzia wstawiam stanowisko Okręgu Mazowieckiego PZW (dokument PDF 4,5 Mb):

http://www.fors.com.pl/images/stories/ompzw.pdf
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.123 seconds