Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/03 20:38 #74633

Ba, no to słuchaj, będzie tarło troci to się odezwę. Jak masz jakieś zarąbiste tarlisko do fajnych obserwacji będzie super. Już mi Waldic uciekł latem, bo miałem za dużo spraw na głowie, ale jesienią powinno być w już porządku.

Daj cynk na priva jak się pojawią torpedy. Mój rekord widzenia z dorzecza Iny to taka na 80 cm obserwowana kiedyś z chłopakami z TPRIiG. Chciałbym kiedyś zobaczyć metrówkę. Zobaczyć takie rybsko na własne oczy! Sto razy fajniej niż pójść do ZOO :)

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/03 20:43 #74635

  • gregon
  • gregon Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 505
  • Podziękowań: 574
Ok. Nie czepiam sie już, a koledze Igo jak i innym amotorom różowego miesa, którzy nie moga się obejść polecam alternatywne źródła, jak np. tęczaki. Są smaczne i waleczne. Dzikiego potoka mozna puścić i zaspokoiwszy instynkt łowcy zajechac po drodze do domu na jakieś komercyjne łowisko po kolację. Żona i tak sie pozna, a szkoda wyrządzona naturze duzo mniejsza.
W przypadku teczaka z otwartych wód wręcz pozytek;) .

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/03 20:44 #74636

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Krzyś wyślę Ci zdjęcie, nie będziesz musiał opuszczać domowych pieleszy i odrywać się od jakże twórczej i niezmiernie ciężkiej pracy przy komputerze.

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/03 21:06 #74637

  • Tadeusz
  • Tadeusz Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 685
  • Podziękowań: 193
Wprowadzenie zakazu zapewne w pewnym stopniu pomorze ,sam ryb nie jem i nigdy nie zabieram ale na ile to zmieni sytuację pstrąga i lipienia nie wiem ?
Wędkuję na wodach pstrąga i lipienia od 35 lat , kontrolowany byłem w tym okresie cztery może pięć razy i jak przy takiej kontroli wód mają żyć w niej liczne stada ryb ?
Kłusownictwo istniało zawsze jak sięgam pamięcią ale sporo złego w populacji ryb zrobiły często zupełnie nielogiczne melioracje i niestety większa presja wędkarska.
Wielu wędkarzy łowi nie dla przyjemności lecz dla mięsa mając za nic wymiary czy okresy ochronne ryb.
Nie wiem czy opłata za wody pstrąga i lipienia np. w moim okręgu jest odpowiednia i gotów jestem płacić więcej bo faktycznie 220 zł opłaty rocznej jest porównywalne do maksymalnie trzech wyjazdów na ryby ale to nie załatwi problemu.
Kontrola wód jest obecnie iluzoryczna a kary za kłusownictwo i ich egzekwowanie są śmiechu warte.
Jeżeli nie dojdzie do zmiany prawa i jego bezwzględnego egzekwowania to sam zakaz zabijania i zabierania ryb niewiele przyniesie pożytku i dla wielu osób będzie zupełnie nieistotny.

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/03 21:34 #74640

  • mar22
  • mar22 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 558
  • Podziękowań: 121
:laugh: Bzdura ta petycja.

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/03 22:01 #74643

  • Jędrek
  • Jędrek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 240
  • Podziękowań: 110
gregon napisał:
Ok. Nie czepiam sie już, a koledze Igo jak i innym amotorom różowego miesa, którzy nie moga się obejść polecam alternatywne źródła, jak np. tęczaki. Są smaczne i waleczne. Dzikiego potoka mozna puścić i zaspokoiwszy instynkt łowcy zajechac po drodze do domu na jakieś komercyjne łowisko po kolację. Żona i tak sie pozna, a szkoda wyrządzona naturze duzo mniejsza.
W przypadku teczaka z otwartych wód wręcz pozytek;) .

Kolego kpisz, czy o drogę pytasz? Jaka alternatywa? Bo nawet i w kolorze nie ... Jeśli mam zabrać rybę na tatara, to tylko dzikusa. W tym roku nie wziąłem żadnego, rok temu sztuk 1, słownie JEDEN i to taki poniżej 40 cm.
Nie jestem jakimś eksteremistą, jeśli chodzi o zabieranie lub wypuszczanie ryb. Jak mam ochotę to wezmę rybę z rzeki, gdzie wiem, że wielkiego uszczerbku nie uczynię.
Nie podpiszę się pod tą petycją. Ktoś już kilka postów wyżej napisał, że może całkowicie zakazać łowienia ryb wędką.

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/04 12:14 #74657

  • SzymonP
  • SzymonP Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 644
  • Podziękowań: 274
Lepiej było by napisać petycję w sprawie umożliwienia zarybiania rzek tęczakiem, no bo skoro karpiem cały czas się zarybia... Tak jak ktoś kiedyś napisał tęczak to świetna ryba osłonowa dla potoka i co najważniejsze nie rozmnaża się w naszych wodach. Można więc łatwo kontrolować jej liczebność w rzekach. Ja osobiście wszystkie złowione potoki i lipienie wypuszczam, ale dzikiego tęczaka, czy źródlaka z rzeki chętnie zabieram (o ile jest przyzwoitej wielkości). Chyba nie trzeba już tutaj pisać o tym jak ta ryba walczy :woohoo:
Wszędzie dobrze, ale na Pomorzu najlepiej.

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/04 13:09 #74658

  • forell
  • forell Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • To be, or not to be
  • Posty: 349
  • Podziękowań: 102
mar22 napisał:
:laugh: Bzdura ta petycja.

Tez mam takie zdanie.
Klusownicy tylko rece zacierają kiedy o takich pomyslach słyszą.
Temu kto wyskoczyl z taka bzdurna petycja po prostu zabrakło wyobraźni.
Aby takie cos mialo sens trzeba najpierw zacząc pisac petycje ale o zwiekszenie srodkow na szeroko pojeta ochrone.
Samo wprowadzenie zakazu polowu i zostawienie rzek samych sobie -bez wedkarzy (nawet tych co do końca nie są fair z regulaminem)to jest wyrok smierci na pstragi potokowe.

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/04 13:39 #74659

forell napisał:
(...) Aby takie cos mialo sens trzeba najpierw zacząc pisac petycje ale o zwiekszenie srodkow na szeroko pojeta ochrone.(...)

A po co pisać petycje o zwiększenie środków na ochronę? Można pójść do swoich kół i okręgów PZW, zaproponować podwyżkę na zatrudnienie strażników etatowych. Podwyżkę na początek nieznaczną, tak aby nie odstraszyć ludzi od łowienia, ale żeby jednak ktoś tych wód pilnował zawodowo.

Gdyby nie było porozumień międzyokręgowych i wszyscy zapłacilibyśmy 50 zł więcej w następnym roku, krzywda by się nikomu nie stała, szczególnie jakby wędkarze wiedzieli za co płacą.

Odp:List otwarty do ZG PZW- no kill dla pstrąga i lipienia 2011/10/04 14:04 #74660

  • SzymonP
  • SzymonP Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 644
  • Podziękowań: 274
Krzysztof Dmyszewicz napisał:
Można pójść do swoich kół i okręgów PZW, zaproponować podwyżkę na zatrudnienie strażników etatowych. Podwyżkę na początek nieznaczną, tak aby nie odstraszyć ludzi od łowienia, ale żeby jednak ktoś tych wód pilnował zawodowo. Gdyby nie było porozumień międzyokręgowych i wszyscy zapłacilibyśmy 50 zł więcej w następnym roku, krzywda by się nikomu nie stała, szczególnie jakby wędkarze wiedzieli za co płacą.

Po co podnosić składki? Może lepiej napisać petycję / zorganizować manifestację w sprawie likwidacji ZG PZW, który Bóg jeden wie po co istnieje? Obecnie z każdego okręgu PZW idzie tam kupa kasy, z którą nie wiadomo do końca co się dzieje. Gdyby pieniądze te pozostawały w okręgach, mogły by być wykorzystane na ochronę wód.
Wszędzie dobrze, ale na Pomorzu najlepiej.
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.198 seconds