No cóż ... maniera sprowadzania wszystkiego do pospolitości jest rozpowszechniona ... różne lęki i obawy przed wartościowaniem, dominujące nad opisową stroną różnych zjawisk i sytuacji tez mogą być uzasadnione ... i rozpowszechnione ... Chociaż ważne jest to, jak ludzie nadają nazwy ... to swiadczy o motywacji, o dążeniach, o postrzeganiu swiata ... Istnienie jest nierozerwalnie związane z nazywaniem ...
Man gave names to all the animals
In the beginning, in the beginning
Man gave names to all the animals
In the beginning, long time ago
Człowiek też nazwał pewne metale "szlachetnymi", pewne gazy "szlachetnymi" ... pewne ryby "szlachetnymi" też ... majac do tego przesłanki ... Słowo "szlachetny" na określenie cech ludzkich też istnieje, choć jest rzadko uzywane wśród pospolitości ...
Ptok ptakowi nie jednaki,
człek człekowi nie dorówna,
dusa dusy zajrzy w oczy,
nie polezie orzeł w gówna ...
Można mieć Wieszczowi za złe ... pewnie, że tak ... ale też trzeba miec świadomość, skąd takie nastawienie się wzięło ... Jeśli ktoś woli "Nie matura lecz chęć szczera ... " to smutne ...

Bo warto też pamietać dopiski na plakatach ...
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski