Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: CO Z TĄ PARSĘTĄ?

CO Z TĄ PARSĘTĄ? 2009/07/19 02:51 #17238

  • wiarus150
  • wiarus150 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 48
  • Podziękowań: 2
Diabli mnie już biorą gdy czytam że ryby w Parsęcie są.Ludzie nie dajcie się aż tak ogłupiać. Chciałbym zapytać gdzie są te ryby bo szczupak jest tu prawie na wyginięciu pstrąga prawie nie ma,ani w dole ani w górze Parsęty jak i w dopływach.Nie wspomnę o jaziach,kleniach,mietusach i innych rybach których raczej już tu nie ma.Leszcz jak wejdzie z morza jest ok. dwa tygodnie bo zaraz potem jest wybity prądem.Teraz czytam relacje z zawodów ŚWĘTO TROCI I ŁOSOSIA-jedna rybka BIESIADA-jedna rybka na ponad 100-tu umiących łowić ryby ludzi.Przecież to jest tragedia i nikt mi nie powie że ryby są tylko nie brały.W Święto troci i łososia w sobotę na Daszewie widziałem ryby po prądzie,dzisiaj to samo i też na Daszewie jakby tradycją już było fazowanie w noc przed zawodami.Szkoda że tak piękna,niegdyś rybna rzeka jest systematycznie niszczona i okradana z tego co w niej najpiękniejsze.Zastanawim się gzie łowią ci którzy ciągle wmawiają nam że w naszych rzekach jest tyle ryb bo ja na wodzie jestem bardzo często i żadnego z nich jeszcze nie spotkałem.

Odp:CO Z TĄ PARSĘTĄ? 2009/07/19 09:02 #17240

  • jaroskorpion
  • jaroskorpion Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Valar Morghulis-Valar Dohaeris
  • Posty: 1733
  • Podziękowań: 1446
z tego co ja zaobserwowałem było kilka spławów, ładnej ryby, srebro czyste ,sam jakbym nie spartolił na dzień dobry ryby na poczerninie to by były już dwie na zawodach ,ale o wyciągniętych się nie mówi, a co do fazowania zgadzam się że mogło tak być ,ale wyższe odcinki nie należą chyba do gminy dygowo a napewno nie byłe bita prądem na odcinkach pod dygowem, bo łowiono jeszcze dzień przed zawodami, na odcinku poczernina sam widziałem dwa ogromne spławy srebra ,niewspomnę o tym że w czasie zawodów miałem 1 szczupaka wyjętego a drugi po krutkim holu zszedł więc jaby fazowali to by żadej rybki nie było ,moim skromnym zdanie większe szanse byłyby gdyby zawody były rozegrane w jakiś terminie w czercu, lipiec jest atrakcyjny ale tylko wczasowo a nie rybnie;) ryba jest ale trzeba też wiedzieć kiedy na nię jechać ,ja się chyba wybiorę po weekendzie i myślę że po tych deszczach coś napewno złapię ale wieczorkiem pozdrawiam;)
Ostatnio zmieniany: 2009/07/19 09:03 przez jaroskorpion.

Odp:CO Z TĄ PARSĘTĄ? 2009/07/19 10:06 #17242

  • wiarus150
  • wiarus150 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 48
  • Podziękowań: 2
Parsęta to nie tylko Podczernino i Dygowo ale także Rościno i Karlino,i tu jest problem największy bo tam z reguły kończy się wędrówka troci.Szlag mnie trafia że nic nie można zrobić z paroma żulami z Karlina Redlina i Rościna którzy decydują czy ryby powędrują dalej czy nie.To jest chory kraj że nikt nie interesuje się taką wodą,wszyscy tak naprawdę mają w nosie co dzieje się z tą i innymi naszymi wodami,grunt by kasa szła za karty wędkarskie,blachy itp.Gdyby nie troć to pewnie nikogo z łowiących byśmy nad Parętą nie spotkali bo z innymi rybami jest tu totalna bieda.

Odp:CO Z TĄ PARSĘTĄ? 2009/07/19 12:17 #17250

  • luki3303
  • luki3303 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • http://www.1479.pzw.org.pl/
  • Posty: 294
  • Podziękowań: 106
wiarus150 napisał:
Parsęta to nie tylko Podczernino i Dygowo ale także Rościno i Karlino,i tu jest problem największy bo tam z reguły kończy się wędrówka troci.Szlag mnie trafia że nic nie można zrobić z paroma żulami z Karlina Redlina i Rościna którzy decydują czy ryby powędrują dalej czy nie.To jest chory kraj że nikt nie interesuje się taką wodą,wszyscy tak naprawdę mają w nosie co dzieje się z tą i innymi naszymi wodami,grunt by kasa szła za karty wędkarskie,blachy itp.Gdyby nie troć to pewnie nikogo z łowiących byśmy nad Parętą nie spotkali bo z innymi rybami jest tu totalna bieda.

NIE dosc że kłusują to jeszcze wedkarz np do Rościna pojedzie samochodem to wróci z pomocą drogową. Najpierw spószczaja paliwo - dziurawią bak pozniej zabierają co sie da akumlator felki z kołami no dosłownie wszystko !
Nie mowiac juz o "Żulach Portowych " gdzie podczas wędrówki ida pod most,albo "smolciarze" tuz po zarybieniu ile sie da tyle sie bierze
Ostatnio zmieniany: 2009/07/19 12:18 przez luki3303.

Odp:CO Z TĄ PARSĘTĄ? 2009/07/19 12:40 #17256

  • jaroskorpion
  • jaroskorpion Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Valar Morghulis-Valar Dohaeris
  • Posty: 1733
  • Podziękowań: 1446
wszystko się zgadza, dziwi mnie natomiast podejście( nie wsztstkich) wędkarzy z karlina ,którzy wiedzą kto kłusuje z ich miasta,niejednokrotnie są to ich sąsiedzi ,niech nie mówią że niewiedzą kiedy ich sąsiad idzie kłusować i gdzie ,wystarzczy telefon na 112 muszą się zająć sprawą a takie gadanie jakie słyszałem od jednego gościa z karlina że się boi że mu altankę spalą ,albo wybiją szybę nic nie da ,albo w jedną stronę albo w drugą, a wątpię żeby policja akurat ujawniła kto zadzwonił na policję,gdzieś tą rybkę muszą sprzedawać i dobrze społeczność miejscowa o tym dobrze wie i tu panuje zmowa milczenia i cichego przyzwolenia .Mam nadzieję że pożądni wędkarze z karlina nie ograżą się za te słowa pozdrawiam;)

Odp:CO Z TĄ PARSĘTĄ? 2009/07/19 13:29 #17259

Jarku i tu sie mylisz to policja ma wszystko w d.. no i władze karlina:angry:

Odp:CO Z TĄ PARSĘTĄ? 2009/07/19 13:33 #17260

  • wiarus150
  • wiarus150 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 48
  • Podziękowań: 2
Najbardziej wkurza mnie to że łapani kłusownicy to wciąż te same osoby od lat i od lat jest z tym taki sam problem,przecież to jest chore!że nic z tym nie można zrobić.Co do wędziorów z Karlina to racja wszyscy wiedzą i nikt nie reaguje,bo się boją głupota jakich mało.A najlepsze jest to że jest kilku dość znanych trociarzy w Karlinie i Białogardzie gdzie ich rodzeni bracia to faziarze i to na dużą skalę.

Odp:CO Z TĄ PARSĘTĄ? 2009/07/19 13:36 #17261

  • Leny
  • Leny Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 593
  • Podziękowań: 471
Kłusownictwo jest bardzo głęboko zakorzenioną tradycją w naszym kraju i nic tego nie zmieni.

Odp:CO Z TĄ PARSĘTĄ? 2009/07/19 13:43 #17263

  • tj73
  • tj73 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 215
Leny napisał:
Kłusownictwo jest bardzo głęboko zakorzenioną tradycją w naszym kraju i nic tego nie zmieni.
A powinny to zmienić bardzodotkliwe kary. Tylko tak można zwalczyć tą "tradycję"
W życiu chodzi głównie o to, by zmieniać marzenia we wspomnienia.

Odp:CO Z TĄ PARSĘTĄ? 2009/07/19 13:59 #17264

  • wiarus150
  • wiarus150 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 48
  • Podziękowań: 2
Racja tylko dlaczego tych kar się nie podnosi a wręcz przociwnie mówię tu o nowej ustawie.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.060 seconds