Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Bezpieczeństwo nad wodą!

Odp:Bezpieczeństwo nad wodą! 2010/01/17 20:35 #29313

  • soplica
  • soplica Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 125
  • Podziękowań: 7
No to przygody masz niesamowite hehe :laugh:

Odp:Bezpieczeństwo nad wodą! 2010/01/17 20:57 #29319

  • wystrag69
  • wystrag69 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Szczęście to tak niewiele wędka i przyjaciele...
  • Posty: 133
  • Podziękowań: 1
Igo napisał:
Przypomniała mi się jeszcze jedna sytuacja z cyklu: "jaka ulga, że nie wybrałem przeciwnego brzegu" :laugh: czy niebezpieczna? tego nie wiem i wole nie wiedzieć :) Otóż, 8 lat temu wybrałem się ze spiningiem na Łupawę w okolicach Żelkowa. W pewnym momencie zauważyłem po przeciwnej stronie w krzakach dwóch młodych mężczyzn nabierających wody do butelki. Coś mi nie pasowało. Po kilku albo kilkunastu sekundach zdałem sobie sprawę z tego, że są nadzy :blink:. Parę metrów za nimi na kocu siedziało jeszcze dwóch innych nagich facetów. Albo naturyści albo trafiłem na miłośników orgii. Wolę nie wiedzieć. (Nie gniewałbym się gdybym kiedyś przypadkiem wpadł na cztery nagie damy :blush:)
No i właśnie w przypadku tych nagich dam,przydaje się następny środek bezpieczeństwa na rybach,a mianowicie PREZERWATYWA!!!:laugh:

Odp:Bezpieczeństwo nad wodą! 2010/01/17 21:01 #29320

  • Tommy54
  • Tommy54 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 621
  • Podziękowań: 1
Telefon komórkowy należy podobno zawsze nosić w prezerwatywie ,podczas brodzenia w morzu.

Odp:Bezpieczeństwo nad wodą! 2010/01/17 21:09 #29322

  • wystrag69
  • wystrag69 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Szczęście to tak niewiele wędka i przyjaciele...
  • Posty: 133
  • Podziękowań: 1
Tommy54 napisał:
Telefon komórkowy należy podobno zawsze nosić w prezerwatywie ,podczas brodzenia w morzu.
Z tą prezerwatywą to nie żart!Bardzo się przydaje do szybkiej i prowizorycznej naprawy przebitych woderów(gumowych)Rzeczoną prezerwatywę należy wyjąć z opakowania,następnie podpalić,potem kapiącymi(jak wosk)kropelkami zalać powstałe rozdarcie.Dotyczy niestety niewielkich uszkodzeń:(

Odp:Bezpieczeństwo nad wodą! 2010/01/17 21:19 #29323

  • Tommy54
  • Tommy54 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 621
  • Podziękowań: 1
wystrag69 napisał:
Tommy54 napisał:
Telefon komórkowy należy podobno zawsze nosić w prezerwatywie ,podczas brodzenia w morzu.
Z tą prezerwatywą to nie żart!Bardzo się przydaje do szybkiej i prowizorycznej naprawy przebitych woderów(gumowych)Rzeczoną prezerwatywę należy wyjąć z opakowania,następnie podpalić,potem kapiącymi(jak wosk)kropelkami zalać powstałe rozdarcie.Dotyczy niestety niewielkich uszkodzeń:(

Na pewno tak jest, ale nie o tym myślałem. Gdy telefon mamy w kieszeni kurtki i duża fala w morzu nas wy******* , to telefon bez zabezpieczenia - od razu zamoknie i będzie po telefonie oraz po możliwości kontaktu z nr. 112 - w razie potrzeby.

Odp:Bezpieczeństwo nad wodą! 2010/01/17 21:32 #29325

  • tomas
  • tomas Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 161
Tommy54 napisał:
Telefon komórkowy należy podobno zawsze nosić w prezerwatywie ,podczas brodzenia w morzu.

Lepiej zapodać sobie torebkę strunową:


Będzie taniej no i jest wielokrotnego użytku:D
Spin & FF

Odp:Bezpieczeństwo nad wodą! 2010/01/17 21:48 #29330

  • marek0l
  • marek0l Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Mowa jest SREBREM, a milczenie złotem.
  • Posty: 1008
  • Podziękowań: 350
Tommy54 napisał:
Gdy telefon mamy w kieszeni kurtki i duża fala w morzu nas wy******* , to telefon bez zabezpieczenia - od razu zamoknie i będzie po telefonie...

Kolega Mario polecił mi telefon Samsung Solid B2100 jako odporny na wilgoć i zamoczenie.
Faktycznie,wrzucenie do wanny nie zrobiło na nim żadnego wrażenia,również moczenie w morskiej wodzie przez kilka godzin w zalanej kieszeni.

Odp:Bezpieczeństwo nad wodą! 2010/01/17 21:49 #29331

  • Igo
  • Igo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1059
  • Podziękowań: 270
Zawsze telefon mam w dwóch woreczkach strunowych i tak samo dokumenty oraz aparat fotograficzny. Na wszelki wypadek wszystko pakuje w dwa woreczki. (100 sztuk woreczków to wydatek około 5 zł)

Odp:Bezpieczeństwo nad wodą! 2010/01/17 21:50 #29332

  • piterusm
  • piterusm Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Co by tu ukręcić :)
  • Posty: 462
  • Podziękowań: 6
Jeśli już tak przetaczamy ciekawe sytuacje, a zarazem niebezpieczne i trochę śmieszne to chciałbym opisać mój przypadek.

Pewnego wypadu na pstrągi, stoję sobie w dole rzeczki, za plecami mam sporą polanę, pogoda pochmurna, koniec sierpnia. Nagle słyszę jak by biegło stado dzików czy czegoś, rozglądam się i nic nie widzę. Potem znowu tupanie ostre, jakieś syczenie, parchanie czy coś podobnego i to dosyć głośno. Pomyślałem, że może jakiś jeleń czy coś- ale gdzie? Znowu się rozglądam nic nie widzę (byłem w kapturze). W końcu całkowicie się obracam i co widzę? KOŃ wkurzony na maxa, stoi za mną!! Biega, tupie kopytami i patrzy się na mnie jak by chciał mnie zjeść:) Dopiero potem zobaczyłem, że zaraz obok miał swój wodopój chyba, bo wydeptane było przez tego kolegę. Nic innego jak bronił swojego terytorium. Spokojnie oddaliłem się nurtem. Ale było trochę niebezpiecznie.

Innego razu będąc tam z bratem, ten sam koń trochę nas pogonił do lasu,poważnie:) chyba źle go karmią, albo dawno nie spotkał klaczy:)

A odnośnie psów to przestrzegam przed miejscowością Grąd nad Mołstową idąc w górę rzeki, ok 10 min. Jest tam dosyć stara chatka, jakaś stodoła i... 4, może 5 agresywnych psów, sporych! Zdążyłem się wycofać:)
A i 2x udało mi się prawie wejść na Bobra w wodzie:D o mało serce mi nie wyskoczyło.

Co do udogodnień podczas wypraw, to zawsze mam aparat na smyczy, co by nie wpadł do wody (albo mam go w pokrowcu wodoodpornym, można dostać prawie do każdego modelu ok-100-130zł "Dicapack". Mówię tu o cyfrówkach kompaktowych. Dzięki niemu można robić ujęcia pod wodą, i sprzęt nie zamoknie oczywiście podczas deszczu. Fajna rzecz polecam).

ps. W dorzeczu Radwi, prawdopodobnie można spotkać Łosia, to byłby hardcore:)


Pozdrawiam Piter
Ostatnio zmieniany: 2010/01/17 21:56 przez piterusm.

Odp:Bezpieczeństwo nad wodą! 2010/01/17 22:05 #29333

  • Igo
  • Igo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1059
  • Podziękowań: 270
Bardzo ważna jest łączność z cywilizacją. Znajomy mojego ojca będąc na rybach zahaczył zestawem o gałąź zwisającą nad wodą, wlazł na drzewo próbując uwolnić hak. Spadł do płytkiej wody prosto na leżące w niej fragmenty drzewa tak niefortunnie, że złamał obie nogi. Gdyby nie telefon komórkowy, było by mu niesamowicie trudno wydostać się z dziczy z dwiema złamanymi nogami. Słyszałem też o przypadku gdy uwalniana z zaczepu błystka wystrzeliła prosto w twarz wędkarza tak, że jeden z grotów kotwicy utknął w gałce ocznej. Wędkarz obciął przynętę, wsiadł na motor i z błystką w oku dotarł do szpitala gdzie uzyskał pomoc i uratował wzrok. Dlatego gdy próbuję uwolnić przynętę z zaczepu zachowuje szczególną ostrożność. Najczęściej odwracam twarz tak by w razie wystrzału nie oberwać błystką.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.107 seconds