Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Bystrzyca Lubelska

Odp:bystrzyca lubelska:) 2009/02/24 17:40 #10592

  • jesssus
  • jesssus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • http://www.pzw.org.pl/krasnikf​lt
  • Posty: 86
Wybieram się i ja w okolicach czwartku -piątku o ile będzie w miarę pogoda, ostatnio(ok tydz. temu) byłem w okolicach Kiełczewic, samochodow było kilka, ale nie było żadnych brań. Pozdrawiam.
Pozdrawiam.

Odp:bystrzyca lubelska:) 2009/02/24 20:55 #10617

  • kat5522
  • kat5522 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 222
Koledzy papaja i Zielony .
Ja nie twierdzę ,że w Bieszczadach nie ma kabanów .:) Bywam tam od 10 lat co najmniej 2 razy w roku .Rzeki i potoki znam jak mało gdzie ,widywałem ,a nawet miałem na haku 60+ ,że o 50 + nie wspomnę .Chodziło mi o to ,że w wodach górskich dosyć ubogich w żer dużo jest drobiazgu pstrążego i wolno rośnie .O ile zdołałem zaobserwować ,trą się grubo przed trzydziestką .
Stąd moje wątpliwości co do przemyśleń papaji odnośnie wymiaru ochronnego.
Rozumiem również marzenia o wielkich pstrągach (sam mam takie):)
Pozdro.
Ziut
Ostatnio zmieniany: 2009/02/24 20:59 przez kat5522.

Odp:bystrzyca lubelska:) 2009/02/24 23:17 #10632

  • papaja
  • papaja Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Co innego znać drogę, a co innego nią podążać
  • Posty: 317
  • Podziękowań: 35
do:kat5522 Nie chciałem w żaden sposób poddawać w wątpliwość Twojego podejścia i poglądów.
Każdy ma prawo do swojego zdania.
Ja wyraziłem tylko swoje zdanie i swoją postawę. I właściwie sposób w jaki traktuję ryby.
Normy normami, limity limitami, i to samo dotyczy wymiarów ochronnych ryb.
A życie życiem.
W ostatnim Wędkarskim Świecie "mistrz spiningu" Robert Taszarek zwrócił się do wędkarzy z prośbą o poparciem swojej petycji do m.in Ministra Środowiska z propozycjami nowych wymiarów ochronnych.
Normalnie gość nie wiem skąd to wszystko wziął , ale jak dla mnie dość nierealne, choć jeśli się weźmie pod uwagę , że występuje on jako jakiś tam guru, to może minister to poprze i co wtedy ?
oto wymiary , które ten Pan proponuje:
boleń -powyżej 70 cm
głowacica-powyżej 90 cm
lipień-powyżej45 cm
łosoś-powyżej 90 cm
okoń-powyżej 40cm
pstrąg potokowy-powyżej 50 cm
sandacz-powyżej 85 cm
szczupak-powyżej 90 cm
troć wędrowna-powyżej 80 cm
sum-powyżej 130 cm

Chciałbym tylko powiedzieć , jeśli ktoś nie wie, kim jest Pan Robert Taszarek to cytuję info znalezione w necie "Jeden z czołowych polskich wędkarzy, jako trener polskiej kadry narodowej w wędkarstwie spinningowym ma w dorobku tytuł mistrza świata. Uznany ekspert, współpracownik prasy wędkarskiej. Specjalista w połowie okoni, pstrągów, sandaczy, szczupaków i ryb morskich.".
Teraz również udostępniono mu łamy WŚ.
I taki facet proponuje takie rzeczy,a wiadomo że zawody zawodnicy wygrywali między innymi na okoniach, a do niedawna nie nie było wymiaru ochronnego. Jeśłi ktoś nie widział nigdy jak wyglądają takie zawody, to powiem że to istna rzeż.
Na przykład nie było czasu, na normalne odczepianie , więc jak okonek był za mały to haczyk wyrywało się i rybę do wody. Płynęło ich czasem sporo brzuchami do góry.
W mazowieckim wprowadzono teraz wymiar ochronny okonia -18 cm(chyba od 2 czy 3 lat dopiero).Wprowadzono kiedy jest już za późno.
To wszystko napisałem dlatego, że wcześniej napisałeś
Papaja i ja się z Tobą zgadzam ale uważam że limity i wymiary ustalają mądrzejsi ode mnie
Wiesz w moim odczuciu, to jest tak że tzw. władze cokolwiek przez to rozumiemy, reagują albo za późno, albo nieadekwatnie.
I wcale nie są mądrzejsi od nas.
To moim zdaniem, my wiemy najwięcej o rzekach, rybach, bo często na nich jesteśmy. Rozmawiamy z miejscowymi, obserwujemy przyrodę, i to my widzimy co się tak naprawdę dzieje.
Oni, czyli "Ci mądrzejsi" nas nie słuchają, i nie liczą się z nami, co widać i słychać i czuć.
Gdyby się liczyli, to nie byłoby dzierżawienia wód "rybakom", wszelkich MEW, i innego szajsu który jest nastawiony tylko na to by "wydoić " co się da.
Gdybyśmy z dnia na dzień, a jest nas troszeczkę w tym kraju, przestali łowić, a więc i płacić składki, odwiedzać sklepy wędkarskie etc. to dopiero by się porobiło.
To jest oczywiście nierealne, ale pięknie i miło jest pomarzyć.
I chciałbym wtedy widzieć miny tych wszystkich mądrzejszych ludzi.
:)
Ale dość już tego gadania
pozdrawiam wszystkich
papaja
pozdrawiam papaja
www.woblerypapaja.pl

Odp:bystrzyca lubelska:) 2009/02/28 09:54 #10884

  • Tomek O
  • Tomek O Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 227
  • Podziękowań: 4
Połowił ktoś ostatnio na Bystrzycy? Interesują mnie zwłaszcza odcinki ,,Złów i wypóśc,,.

Odp:bystrzyca lubelska:) 2009/02/28 10:05 #10888

  • jesssus
  • jesssus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • http://www.pzw.org.pl/krasnikf​lt
  • Posty: 86
Sądzę że dzięki takiej pogodzie i roztopom pstrążki sobie odpoczną od wędkarzy jakieś 2-3 tygodnie. Wybierałem się dziś ale zrezygnowałem. Pozdrawiam.
Pozdrawiam.

Odp:bystrzyca lubelska:) 2009/02/28 17:27 #10907

  • mkpiwo
  • mkpiwo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 185
a czemu zrezygnowałeś??
C&R :)
Biżuteria mojej Baby:blush:
www.allegro.pl/show_shop.php?shop_id=14741226

Odp:bystrzyca lubelska:) 2009/02/28 18:08 #10912

  • jesssus
  • jesssus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • http://www.pzw.org.pl/krasnikf​lt
  • Posty: 86
Jednak byłem na rybkach na bystrzycy. Woda ok. 20-30 cm wyższa niż normalnie, czystsza niż się spodziewałem że będzie. Więc można powędkować. 3 pstrążki po ok 28-30 cm. Pozdrawiam.
Pozdrawiam.

Odp:bystrzyca lubelska:) 2009/02/28 20:04 #10945

  • mkpiwo
  • mkpiwo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 185
ooooooooooooo i to jest postawa godna Prawdziwie Rasowego Pstrągomana ;)
gratuluję wytrwałości!!!
pozdrawiam
michał
C&R :)
Biżuteria mojej Baby:blush:
www.allegro.pl/show_shop.php?shop_id=14741226

Odp:bystrzyca lubelska:) 2009/04/05 20:33 #13499

  • Sikorski
  • Sikorski Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 36
Byliśmy dziś na Bystrzycy, w górę od miejscowości Bystrzyca Nowa. Rano przymrozek, woda lekko trącona. Kilkadziesiąt brań pstrążków około 30 centymetrowych i mniejszych. Dwa wymiarki, po fotkach wróciły do wody. Zadziwiająca ilość dzisięciocentymetrowych maluchów biorących na czterocentymetrowe woblerki. Najlepsze wyniki miałem na swoją strzebelkę i cierniczka.



"Koledzy" na muchóweczki połowili lipionków.

W drodze powrotnej wstąpiliśmy na Kręzniczankę. Kilka maluchów i krótka przygoda z rybcią około pięćdziesięcicentymetrową :-(. Walkę przegrałem po dwóch odjazdach i dwóch młynkach. Ta ryba zrobiła mnie na szaro już drugi raz.
Ostatnio zmieniany: 2010/01/03 21:14 przez Sikorski.

Odp:bystrzyca lubelska:) 2009/04/05 20:45 #13501

  • cymes
  • cymes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 9
..no fajnie ale łowienie lipionków w czasie tarła... no sory..
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.089 seconds